Blisko 6,5 tysiąca biegaczy wystartuje w 14. edycji PKO Poznań Półmaratonu! Impreza odbędzie się już w najbliższą niedzielę. Udział w niej wezmą reprezentanci 25 państw - między innymi Etiopii, Norwegii i Kenii.
Nie zapominamy też o wsparciu dla ogarniętej wojną Ukrainy - mówi nam dyrektor półmaratonu, Łukasz Miadziołko.
Na numerze startowym znajdzie się flaga Ukrainy i hasło "Solidarni z Ukrainy", czyli wspierają wszyscy zawodnicy. Będą zbierane datki oraz zaprosiliśmy do elity biegaczkę z Ukrainy i w taki sposób chcemy to wesprzeć.
Na linii startowej stanie również Krystian Zalewski, który spróbuje pobić swój wynik z 2019 roku. "Chciałbym pobiec z jak najlepszym rezultatem" - mówi Zalewski.
Przede wszystkim skupiam się na poprawieniu swojego życiowego wyniku. Każda sekunda urwana od tego wyniku będzie cieszyła. Jeśli uda się pobiec w godzinę i minutę to będzie to prawdziwa rewelacja!
Na szyjach biegaczy zawiśnie specjalny medal dedykowany 100-leciu Lecha Poznań - mówi Wojciech Terpiłowski z Lecha Poznań.
Medal jest piękny! z wygrawerowaną lokomotywą, hasłem "Nigdy się nie poddawaj", jubileuszowym herbem. Krążek złoty, tak jak zobowiązująca do tego rocznica.
A o bezpieczeństwo biegaczy oraz kierowców na trasie zadba poznańska policja, która będzie kierowała ruchem w najważniejszych miejscach - mówi Anna Bręk z poznańskiej drogówki.
Oczywiście jeśli będzie to początek z elitą biegaczy, która pobiegnie dużą grupą, mogą pojawić się przestoje, ale policjanci będą wtedy kierować ruchem, tak by pokonać tę trasę bezpiecznie.
W związku z półmaratonem w niedzielę obowiązywać będzie zmieniony rozkład jazdy komunikacji miejskiej. Inaczej pojadą prawie wszystkie linie tramwajowe i ponad 20 autobusowych. Lepiej przed wyjściem z domu sprawdzić rozkład w internecie.