Do zdarzenia doszło w czwartek (16 marca) po godzinie 15:00 w Okonku. Służby otrzymały zgłoszenie, że pracownik firmy wykonującej prace ziemne, zasłabł w wykopie i przestał oddychać. Potrzebna była szybka interwencja, aby uratować życie mężczyzny.
- Z uwagi na to, że sytuacja miała miejsce w pobliżu Komisariatu Policji w Okonku, dyżurny złotowskiej jednostki podjął decyzję o skierowaniu na miejsce funkcjonariuszy z pobliskiego komisariatu - mówi mł. asp. Damian Pachuc ze złotowskiej policji.
Polecany artykuł:
Mundurowi niezwłocznie przystąpili do wykonania resuscytacji krążeniowo oddechowej, którą prowadzili przez około 10 minut do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego. - 60-letniemu mężczyźnie po kilku minutach przy użyciu defibrylatora, przywrócono funkcje życiowe. Z uwagi na stan w jakim znajdował się mężczyzna, podjęto decyzję o niezwłocznym przetransportowaniu go do szpitala - mówi mł. asp. Pachuc.
W trakcie przejazdu w karetce, dalszej pomocy i asysty udzielał okonecki funkcjonariusz, który rozpoczął resuscytację. W szpitalu mężczyźnie została udzielona dalsza pomoc.