Afera o opłatę serwisową w poznańskiej kawiarni. "To nie kara, tylko wyraz uczciwości wobec pracowników i gości"

2025-09-01 18:32

Poznańska kawiarnia "Oldskulowa" pobiera opłatę 6 złotych od osób, które przychodzą do lokalu, zajmują miejsce przy stoliku i nic nie zamawiają. Oburzyło to niektórych internautów, którzy zarzucają kawiarni m.in. niegościnność. Ta tłumaczy - to symboliczna kwota za dostęp do prądu, wi-fi czy toalety. Większość gości przyjmuje to ze zrozumieniem.

Kawiarnia Oldskulowa

i

Autor: Adam Kaźmierczak

Kawiarnia tłumaczy - często dochodziło do sytuacji, w której przychodziła grupa osób, ale zamawiała tylko jedna z nich:

Nam zależało tylko na tym, żeby to było sprawiedliwe wobec nas, traktowanie nas i naszej przestrzeni oraz jej możliwości. Nie jesteśmy dużą sieciówką i nie jesteśmy w stanie zagospodarować tego wszystkiego pod każdego, więc wspólnie z zespołem stwierdziliśmy, że zrobimy to w pierwszej kolejności z szacunku do siebie. (...) To jest symboliczna kwota za ewentualny prąd do ładowania telefonu, ponieważ zapewniamy to gościom. Mamy Wi-Fi, mamy na sali muzykę, za którą również płacimy - tłumaczy manager kawiarni, Serhij Jazybczuk.

w opłatę wliczany jest także dostęp do toalety. Jak dodaje mój rozmówca, opłata obowiązuje już od 3 lat i zdecydowana większość gości przyjmuje to ze zrozumieniem:

Bardzo nam się spodobało, co pisali ludzie w komentarzach - "nie wyobrażam sobie jechać w autobusie z koleżanką, która jako jedyna kupiła bilet." Albo "nie wyobrażam sobie wejść do kina bez biletu, bo moja koleżanka po prostu chciała mnie wziąć ze sobą."

Nie rozumiemy dlaczego lokale gastronomiczne mają tłumaczyć, że traktujemy każdego jak klienta.

Zarzutów wobec kawiarni i negatywnych emocji nie rozumie również przewodnik z portalu Mytujemy.pl, który zawodowo odwiedza lokale gastronomiczne:

Dziwi mnie to, że ludzie są zdziwieni, że ktoś prowadzi restauracje, żeby zarabiać pieniądze. (...) Dlaczego restaurator ma dokładać do biznesu i sponsorować pobyt kogoś, kto traktuje lokal jak poczekalnię? - mówi Mateusz Spurtacz z Mytujemy.pl.

Kawiarnia "Oldskulowa" jest jednym z pierwszych lokali, które wprowadziło taką opłatę dla osób towarzyszących. Ta równa się najmniejszemu zamówieniu w kawiarni. Za 6 zł możemy zamówić np. wodę gazowaną z cytryną.