Doliczą kaucję do butelek z plastiku, szkła i puszek. Napoje będą droższe?

i

Autor: Pixabay.com

Protest

Branżę napojów czekają 20-krotnie większe opłaty?

Branża napojów protestuje. Organizacje reprezentujące przedsiębiorców z branży wprowadzających na rynek napoje sprzeciwiają się dwudziestokrotnej, w stosunku do pierwotnie proponowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Dodajmy, że podwyżka ma dotyczyć opłat na pokrycie kosztów zagospodarowania odpadów powstałych z produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych.

Opłata wzrośnie 20-krotnie. Branża przeciw podwyżce

- Organizacje reprezentujące przedsiębiorców z branży wprowadzających na rynek napoje (w tym napoje mleczne, wody i soki) stanowczo protestują przeciwko nieuzasadnionej dwudziestokrotnej w stosunku do pierwotnie proponowanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska podwyżce opłaty na pokrycie kosztów zagospodarowania odpadów powstałych z produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych oraz utworzenia i utrzymania publicznych systemów zbierania tych odpadów - napisano, w cytowanym przez serwis money.pl, komunikacie przesłanym przez Polską Federację Producentów Żywności Związku Pracodawców.

Pod komunikatem podpisali się przedstawiciele PFPZ, Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy oraz Polskiej Izby Mleka.

Branża protestuje przeciwko „nieuzasadnionej podwyżce"

Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców, ocenił, że zaproponowane przez MKiŚ w projekcie rozporządzenia podwyższenie stawki o 2000 proc. spowoduje drastyczny, nieplanowany wzrost kosztów po stronie przedsiębiorców od 1 stycznia 2024 przy jednoczesnym - niesprawiedliwym jego zdaniem - opodatkowaniu tej części opakowań, które w żaden sposób nie są i nie będą zbierane w systemach zbiórki publicznej, czyli nie powinny podlegać opłacie.

Branża napojów chce systemu kaucyjnego

Unijna dyrektywa SUP dotyczy zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko.

- Takim narzędziem jest system kaucyjny, o wprowadzenie, którego branża napojowa apeluje już od dwóch lat. System kaucyjny gwarantuje bardzo wysokie poziomy zbiórki opakowań po napojach sięgające nawet 98 proc. Rozwiąże to problem kosztów zbiórki z terenów publicznych, bo tych opakowań tam po prostu nie będzie - napisano, w cytowanym przez seriwsu, oświadczeniu.

- Polscy przedsiębiorcy w odróżnieniu od swoich konkurentów z wielu innych krajów UE, które wprowadziły systemy kaucyjne, będą ponosić karne opłaty za niezrealizowane poziomu zbiórki i wysokie ceny recyklatu, a dodatkowo te same opakowania zostaną opodatkowane wysoką opłatą z tytułu kosztów zbiórki w systemach publicznych wynikającą z ustawy SUP - dodał Andrzej Gantner.

Segregacja odpadów. Dlaczego warto segregować śmieci?