Pellet nie będzie już ekologiczny?
Normy i wszelkiego rodzaju paliwa stają się mniej lub bardziej ekologiczne. Niegdyś za ekologiczne źródło ciepła uznawano gaz ziemny, dzisiaj nim już nie jest. Takie normy w Polsce ustala Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zarządzane od 13 grudnia 2023 roku przez polityczkę Polski 2050 Paulinę Hennig-Kloskę. Teraz ministerstwo wzięło się za pellet i brykiet drzewny. Okazuje się, iż po to, by zaoszczędzić firmy do tych produktów oprócz biomasy drzewnej dodają także chemikalia i plastik. To tym bardziej powoduje, że nie można uznać tych produktów grzewczych za ekologiczne.
Nowe normy produkcji pelletu i brykietu drzewnego
Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało projekt rozporządzenia, w którym określiło nowe normy biomasy drzew i krzewów. Wszystko dotyczy to zarówno pelletu, jak i brykietu drzewnego, dostępnego w kraju, jak i te wysyłane za granicę, bądź z tej zagranicy przysyłane do Polski. Wszystko po to, by eliminować chemikalia i tworzywa sztuczne z obiegu paliw stałych.
Jakie będą nowe normy dla paliw stałych?
Jeśli chodzi o brykiet, to maksymalna wilgotność ma mieć wartość 12 procent, popiołu natomiast w stanie suchym 3 procent. Azotu ma zawierać maksymalnie 0,3 proc., siarki 0,04 proc, a chloru nie więcej niż 0,02 proc. Jeśli chodzi o pellet, to jego średnica nie może być inna niż w granicach 6-8 centymetrów. Jego długość ma mieć od 3,15 do 40 milimetrów. Normy wilgotności dla tego surowca to 10 procent w stanie roboczym, oraz 1,2 proc. w stanie suchym. Zawartość dodatku w surowcu nie może przekroczyć 2 procent. Nie wiadomo jeszcze, od kiedy nowe normy wejdą w życie.