Mieszkańcy napisali do radnego Łukasza Kapustki z prośbą o interwencję w sprawie zanieczyszczania powietrza przez użytkowników Rodzinnych Ogródków Działkowych w Poznaniu. Twierdzili, że osoby mieszkające tam przez cały rok, w znaczący sposób przyczyniają się do zanieczyszczenia miasta, ponieważ palą w piecach niskiej jakości.
Radny zapytał w interpelacji, między innymi, czy odpowiednie służby kontrolują ROD oraz prosił o interwencje w rejonie Dębińskiej. Odpowiedzi udzielił zastępca prezydenta Bartosz Guss.
Straż Miejska Miasta Poznania w 2020 roku podjęła 2319 interwencji (kontroli) w zakresie spalania odpadów, z czego w 492 przypadkach wykryto różnego rodzaju uchybienia i za spalanie odpadów nałożono 420 mandatów karnych. Kontrolami objęty jest teren całego miasta, w tym tereny rodzinnych ogródków działkowych. Zastrzegł, że straż miejska nie prowadzi odrębnej ewidencji działań dla wybranych podmiotów (np. ROD)
czytamy na stronie miasta. Przypomnijmy, w ramach akcji "Skończmy ze smogiem w Poznaniu", po mieście latają drony, które wykrywają palenie niedozwolonymi materiałami.
Obowiązuje kategoryczny zakaz spalania odpadów. Na terenie Poznania obowiązuje także uchwała antysmogowa podjęta przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego 1 maja 2018, która reguluje kwestię jakości spalanego opału. Zakazane jest m.in. spalanie mułów i flotów węglowych, węgla brunatnego i paliw stałych produkowanych przy jego użyciu oraz zakaz spalania drewna i biomasy o wilgotności powyżej 20%.
Można natomiast spalać paliwa stałe, takie jak węgiel czy drewno.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!