10 najdziwniejszych przyczyn spóźnień do pracy

10 najdziwniejszych przyczyn spóźnień do pracy

Ranking najbardziej absurdalnych tłumaczeń pracowników spóźniających się do pracy
Źródło:
Rozwiń
1. Przez horoskop

1. Przez horoskop

Jedna z pań codziennie spóźnia się do pracy przez horoskop w telewizji. Niezależnie, czy jest dla niej pozytywny, czy negatywny.
Źródło:
Rozwiń
2. Na wesele kolegi

2. Na wesele kolegi

Jeden z pracowników, po otrzymaniu pierwszej pensji powiedział, że jedzie na wesele kolegi na drugi koniec kraju, będzie w poniedziałek. Gdy się nie zjawił, szef zadzwonił do niego i zapytał o przyczynę absencji. Ten odpowiedział, że pojawi się za miesiąc.
Źródło:
Rozwiń
3. Na kaktusa

3. Na kaktusa

Jedna z pań zobaczyła w śmietniku kaktus. Ciężki, 15-kilogramowy okaz musiał znaleźć się w jej domu. Przy przenoszeniu się w dodatku okaleczyła.
Źródło:
Rozwiń
4. Na szczura

4. Na szczura

Kolejna amatorka spóźnień tłumaczyła się panicznym lękiem na szczury. Jeden z tych osobników znajdował się na schodach piątego piętra. Przez co schodziła na parter przez 20 minut.
Źródło:
Rozwiń
5. Na dziecko-kawalarza

5. Na dziecko-kawalarza

Pewna matka tłumaczyła swoje spóźnienie tym, że jej dziecko w ramach zabawy rozebrało telefon i rzuciło na podłogę, przez co nie zadzwonił budzik.
Źródło:
Rozwiń
6. Na kota

6. Na kota

To hit z memów. Wielu z nas kocha koty. Niektórzy tak bardzo, że jeśli te patrzą na nas maślanymi oczkami, bądź wskoczą na nas i zasną, lub nie chcą zejść, możemy być uziemieni na bardzo długo. Nawet kosztem pracy.
Źródło:
Rozwiń
7. "Nie mam w co się ubrać"

7. "Nie mam w co się ubrać"

To dylemat chyba każdej kobiety. Jednak niektóre mają tak "ubogą" szafę, że może to spowodować znaczne spóźnienie do pracy.
Źródło:
Rozwiń
8. Na inteligentnego kota

8. Na inteligentnego kota

Tutaj wchodzimy już na wyższy poziom. Jedna z pań tłumaczy swoje spóźnienia tym, że jej kot śpi z nią i nauczył się wyłączać budzik w jej telefonie, przez co go nie słyszy.
Źródło:
Rozwiń
9. Na czarnego kota

9. Na czarnego kota

Biedne koty, wszystkiemu winne. Ta pani miała do czynienia z osobnikiem o czarnej sierści. Przez co musiała najbardziej możliwą okrężną drogą go ominąć. Kosztem spóźnienia oczywiście.
Źródło:
Rozwiń
10. Na kruszenie lodu

10. Na kruszenie lodu

W każdym z nas jest trochę dziecka. W tym panu także. Zrobiło się zimno, zamarzły kałuże i postanowił on każdą kałużę roztrzaskać. Przy czym musiał być bardzo dokładny!
Źródło:
Rozwiń
Powrót
10 najdziwniejszych przyczyn spóźnień do pracy
1. Przez horoskop
2. Na wesele kolegi
3. Na kaktusa
4. Na szczura
5. Na dziecko-kawalarza
6. Na kota
7. Nie mam w co się ubrać
8. Na inteligentnego kota
9. Na czarnego kota
10. Na kruszenie lodu
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email