Hotel Paradise 8. To najlepsze Rajskie Rozdanie w historii programu? "Luiza pokazała klasę"

Hotel Paradise 8. Jedno z najlepszych Rajskich Rozdań w historii?

Postać Bartka Pankowskiego wywołuje ogromne emocje. Od początku miał konflikt z Dominiką, z którą był w parze. Później połączył się z Luizą, co też wywoływało regularne zgrzyty.  Wiele osób zaczęło nawet wprost twierdzić, że to jeden z najbardziej nielubianych uczestników. Bartek zaczął nawet sprzeczać się z Luizą w social mediach, co mogło być dowodem, że para nie rozstała się w zgodzie.

O wszystkim miało rozstrzygnąć Rajskie Rozdanie. Ola została żelazną parą Michała. W związku z tym, że Luiza przez cały poranek mówiła, iż nie ma zamiaru podchodzić do Bartka, dogadał się on ze swoim kolegą, że to Jessi (ówczesna partnerka Michała), do niego podejdzie. Po ostrej kłótni Luizy i Bartka w hotelu, gdzie padło wiele niecenzuralnych słów, Jessi nie chciała podchodzić do Bartka, ze względu na szacunek do siebie.

Gdy panie zaczęły podchodzić, okazało się, że zarówno Jessi jak i Luiza nie postanowiły podchodzić do Bartka. Początkowo odpowiednio podeszły do Kuby i Jędrzeja. Mogły zostać potem wybrane przez nowego chłopaka, ale Oskar wolał Dominikę. W ten sposób zarówno Jessi jak i Luiza pożegnały się z programem. Jeszcze później obie wyjaśniały, że zrobiły to z szacunku do siebie, aby nie być w parze z Bartkiem.

Hotel Paradise. Efektowne odejście Luizy i Jessi. Internet bije brawo, a Bartek komentuje całość

Oczywiście w social mediach od razu pojawiło się wiele słów pochwał dla obu dziewczyn.

- Zamiast iść na łatwiznę, wolały odejść z honorem. Szanuję to. Ważny jest szacunek do siebie - napisał dla eska.pl Karol.

Na Facebooku przeważają podobne opinie. Na Instagramie całą sprawę komentowali nawet byli uczestnicy, którzy jak widać, kibicowali mocno Luizie. Wsparcie okazano też Jessi - mogła skorzystać z przeczekania u Bartka, ale wolała odejść.

Oczywiście swoje musiał dołożyć Bartek, który napisał co  myśli w swoich mediach społecznościowych. Jak w ostatnim przypadku, usunął stories, ale można je znaleźć m.in. na Wykopie.

- Dobra stara, pogodź się z tym, że odpadłaś. Nikt nie chciałby być z Tobą w parze i większość cię nie lubiła. Robiłaś i nadal robisz z siebie ofiarę. Tak jak w hotelu. Jak zwykle bez winy, jak zwykle wszyscy najgorsi, oprócz Ciebie, drama queen. Ale fajny sposób na atencję i follow. Zrobienie z siebie ofiary, żeby każdy ci teraz współczuł i klepał po plecach. Przyjmij prawdę na klatę  i idź dalej. Ja jestem już ponad to - napisał Bartek na swoim Instagramie.