Iga Świątek udzieliła szerokiego wywiadu Dariuszowi Faronowi z portalu WP Sportowe Fakty. Podczas rozmowy liderka światowego rankingu poruszyła temat hejtu, jaki bardzo często ją dotyka.
Świątek o hejcie kibiców: nie powinniśmy być jak skały
W rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty, przypomniano sytuację z WTA Finals 2021 w Guadalajarze, kiedy Świątek rozpłakała się podczas meczu z Marią Sakkari.
- Nie jest korzystne, gdy przez emocje nie możesz kontynuować gry albo prezentować swojego najlepszego tenisa. Wszystkie pracujemy, by być lepszą od tenisistki po drugiej stronie siatki, ale wciąż przychodzą kryzysy, jak to w życiu. Czasem ludzie nie rozumieją, że zawodnik też ma prawo do emocji. Sportowcom o wiele trudniej je wybaczyć. Dlatego po Guadalajarze czułam wstyd. Dziś uważam, że nie powinniśmy być jak skały. Gdybym udawała niezniszczalną, zakłamywałabym rzeczywistość. Wolę pokazać prawdziwą twarz - powiedziała Iga Świątek w wywiadzie.
Polka przypomniała, iż w tym sezonie ponownie naczytała się , że nieraz kontrolę nad emocjami. - Że "Świątek jest skończona", że "już po karierze". Nie jestem w stanie zrozumieć takich opinii. Część ludzi bardzo kieruje się stereotypami na temat płci - powiedziała.
Stary sezon się zakończył, nowy niebawem zaczyna
Iga Świątek granie w kolejnym sezonie rozpocznie od turnieju United Cup. Turniej będzie imprezą otwierającą sezon i pierwszym sprawdzianem przed wielkoszlemowym Australian Open, który rozpocznie się 14 stycznia. Do zdobycia w Sydney i Perth będzie po 500 punktów do rankingów ATP i WTA, a pula nagród wyniesie co najmniej 15 milionów dolarów australijskich (ok. 40 mln zł).
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!