Austria Wiedeń - Lech Poznań. Będą zamieszki?
Mecz Austria Wiedeń - Lech Poznań zaplanowano na czwartek (27 października) na godz. 18:45. W lokalnych mediach pojawiły się artykuły na temat zamieszek, które mogą wywołać kibice Lecha Poznań. - Polski klub często pojawiał się na pierwszych stronach gazet z przyczyn chuligańskich zamieszek. Część sceny kibicowskiej należy do najbardziej agresywnych w całej Europie - można przeczytać na portalu kurier.at. Dziennikarze podkreślają, że "policja szykuje się na polskich chuliganów". Przed meczem wprowadzono szczególne środki bezpieczeństwa. Każdy z kibiców Kolejorza przed wejściem będzie musiał się poddać dokładnemu przeszukaniu ubrań oraz plecaków.
Kibice Lecha Poznań w sporej liczbie wybrali się do Wiednia. Organizowany jest m.in. przemarsz przez miasto prosto na stadion. - Ponieważ można się spodziewać brutalnych kibiców, Horrplatz wokół stadionu został również uznany za strefę bezpieczeństwa - czytamy na austriackim portalu.
Austria Wiedeń - Lech Poznań. Mecz o awans
Pierwszy mecz między Lechem, a Austrią zakończył się okazałym zwycięstwem Kolejorza 4:1. Po czterech kolejkach poznaniacy mają na swoim koncie pięć punktów i ciągle mają wszystko w swoich rękach, jeśli chodzi o awans do fazy pucharowej LKE. Kolejorz plasuje się na drugim miejscu w swojej grupie. Austria Wiedeń ma z kolei tylko jeden punkt i bardzo małe szanse na awans do fazy pucharowej LKE. Najgroźniejszym rywalem dla Kolejorza jest Hapoel, który ma trzy punkty na swoim koncie.
Lech Poznań już w czwartek może sobie zapewnić awans do fazy pucharowej LKE. Muszą się jednak spełnić dwa warunki: wygrana Kolejorza w Wiedniu i strata punktów przez Hapoel Beer Szewa w meczu z Villarrealem. W przeciwnym wypadku o tym, kto awansuje z grupy C zdecyduje ostatnia kolejka, w której Kolejorz zmierzy się z Villarrealem, a Austria z Hapoelem.