Dwie poznańskie parafie wystąpiły z roszczeniami wobec Międzynarodowych Targów Poznańskich, na terenie których w przeszłości mieściły się: nekropolia parafii św. Marcina, cmentarz św. Małgorzaty i żydowski.
Targi dostają kolejny cios ze strony Kościoła katolickiego, który w tym niefortunnym momencie wysuwa swoje roszczenia. To mi znowu przypomina tekst utworu Jacka Kaczmarskiego "Bankierzy". Jestem zbulwersowany. To nie ten moment, kiedy należy się upominać o pieniądze - mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
MTP przyznają, że sytuacja jest trudna. W środę Targi przyłączyły się do ogólnopolskiego protestu branży. Liczą na wsparcie rządu. Przy wejściu ich teren zawisł napis #Uratujmy Targi.
Nie mamy możliwości prawnej organizacji imprez targowych. W ciągu całego drugiego półrocza liczba wystawców i zwiedzających, którzy odwiedzili tereny targowe równa się praktycznie jednej imprezie Polagra, którą zorganizowaliśmy w zeszłym roku - mówi Filip Bittner, wiceprezes zarządu Grupy MTP.
Grupa MTP jest prawnie wpisanym współwłaścicielem tych nieruchomości razem z Miastem Poznań. Poweźmiemy wszelkie kroki prawne celem potwierdzenia przedmiotowych okoliczności. Ocena zasadności roszczeń parafii jest przedmiotem toczących się analiz prawnych oraz będzie przedmiotem oceny stosownych organów administracji i niezawisłych sądów - dodaje Iwona Kasprzak, rzeczniczka prasowa Grupy MTP.
W Poznaniu jest około tysiąca przedsiębiorców, którzy współpracowali z MTP przy organizacji imprez. Do końca listopada na targach ma zostać otwarty szpital polowy, który pomieści ponad pół tysiąca pacjentów, zakażonych koronawirusem.