Po przesłuchaniu, postawiono im zarzuty kradzieży. Mają już na koncie wcześniejsze wykroczenia tego samego rodzaju, więc teraz odpowiedzą za swoje czyny w ramach recydywy. Nieco kiepska reputacja się potwierdza.
W poniedziałek, 6 listopada, miało miejsce zdarzenie w jednej z drogerii w Międzychodzie. Z opowieści kierownika sklepu wynika, że dwóch mężczyzn wkroczyło do sklepu, wrzuciło kilkanaście butelek perfum do sportowej torby i opuściło lokal bez uiszczenia płatności. Cała akcja miała miejsce, gdy poruszali się na rowerach. Podczas intensywnych działań policji ustalono, że podejrzani mogą zmierzać w kierunku Sierakowa.
Polecany artykuł:
Kilka minut później, 30 i 40-latkowie zostali zatrzymani na drodze wojewódzkiej 182, podróżując rowerami w kierunku Sierakowa. Skradzione perfumy zostały odzyskane.Podczas działań policji ustalono, że ci sami mężczyźni są odpowiedzialni za wcześniejszą kradzież, która miała miejsce kilka dni wcześniej w tej samej drogerii.
Ukradli z samochodu konwojentów torbę wypchaną gotówką. Sprawcy kradzieży w Gostyniu zatrzymani po pościgu
Po zebraniu materiału dowodowego, śledczy przesłuchali zatrzymanych i postawili im zarzuty kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Okazało się, że obaj mieli już wcześniej problemy z prawem i byli karani za podobne przestępstwa, dlatego teraz odpowiedzą w ramach recydywy. Czy oni w ogóle się tego spodziewali?