Kto miał pierwszeństwo? Internet podzieliła sytuacja z Poznania

Po internecie krąży nagranie na którym widać rowerzystę który podąża ścieżką rowerową,  która w pewnym momencie przebiega przez ulicę. Rowerzysta jadąc prosto o mało nie został potrącony przez busa, który skręcał w prawo. Nagranie zdążyło już wywołać spore emocje. Zresztą, zobaczcie je sami.

Kto miał pierwszeństwo? Rowerzysta czy samochód?

Filmik został podpisany tekstem "większy, więc ma pierwszeństwo", a w komentarzach pojawiły się skargi na zachowanie kierowcy busa, który nie zważając na wjeżdżającego na pasy rowerzystę – na zielonym rusza pewnie w prawo i nawet nie próbuje hamować. Nie pomaga trąbienie kierowcy jednośladu.

Internet podzieliła ta sytuacja, wiele osób które skomentowały filmik bronią kierowcy busa, ponieważ ten najzwyczajniej w świecie mógł nie widzieć nadjeżdżającego roweru. - Po prostu cię nie widzi. Jako rowerzysta o tym wiem i nie ładuję się na siłę pod koła byle mieć rację - skomentował jeden z internautów.

- Miałeś pierwszeństwo, jednak kierowca busa mógł Cię nie widzieć. Zatrzymał się przed skrętem czyli zachował ostrożność i miał intencję przepuścić jadących na wprost. Układ tych dróg powinien pozwolić stanąć samochodowi prostopadle, żeby mógł zobaczyć prawą stronę - napisał kolejny internauta.

Film zamieścił profil "rowerowe sygnały", który także włączył się do dyskusji - "Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić".

Co mówią na ten temat przepisy?

Art. 27 prawa o ruchu mówi, że: "Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić".

Są jednak wyjątki, który dotyczy kierowców skręcających w drogę poprzeczną. To właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia na zamieszczonym filmie. W takim wypadku trzeba zachować ostrożność i ustąpić jadącemu na wprost rowerzyście. Formalnie więc w tej sytuacji to rowerzysta miał rację. Jednak przypominamy wszystkim, aby unikać podobnych sytuacji i pamiętać o zasadzie "ograniczonego zaufania".

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!