Lech Poznań jest w belgijskim Liege, gdzie dziś będzie walczył o kolejne punkty w Lidze Europy. Po trzech spotkaniach Kolejorz ma na swoim koncie trzy punkty. Dzisiejsze spotkanie może być więc kluczowe w walce o awans. "Na pewno idą im lepiej stałe fragmenty gry w ofensywie" - mówił na przedmeczowej konferencji trener Lecha, Dariusz Żuraw:
W tym aspekcie są groźni i te mecze, które wygrywali lub remisowali, w wielu tych meczach strzelali bramki w stałych fragmentach. Na pewno na to musimy zwrócić uwagę.
Kolejorz poleciał do Belgii osłabiony. W Poznaniu został 18-letni pomocnik, Jakub Kamiński. Wyleczył uraz mięśnia dwugłowego, ale sztab jeszcze oszczędza zawodnika.
Czuje się dobrze, trenuje indywidualnie, ale jeszcze nie ma go z nami. W Poznaniu został też Muhammad Awwad. Są to kontuzje, które powinny być wyleczone do następnego meczu z Lechią Gdańsk.
Od dłuższego czasu poza grą są Mickey van der Hart i Filip Szymczak. Początek meczu Lech Poznań - Standard Liege dziś o godzinie 21:00
