Legitymacja emeryta i rencisty w formie cyfrowej. O czym powinien wiedzieć każdy senior?

mLegitymacja emeryta i rencisty. Legitymacja seniora w aplikacji mObywatel

Legitymacja emeryta - rencisty to dokument, który upoważnia jego właściciela m. in. do ulgowych lub darmowych przejazdów środkami komunikacji miejskiej, tańszych biletów do kin, teatrów czy muzeów, a nawet do specjalnych ofert na zabiegi rehabilitacyjne i kuracje sanatoryjne. Dzięki niej nie musimy też opłacać abonamentu RTV.

Od 1 stycznia 2023 roku dokument wydawany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych dostępny jest również w formie cyfrowej, jako mLegitymacja, w bezpłatnej aplikacji mObywatel, którą można zainstalować np. na swojego smartfona.

Co istotne, korzystanie z wersji elektronicznej legitymacji jest możliwe, jednak - jak zapewnia ministerstwo - nie jest obowiązkowe. Jeśli ktoś posiada fizyczną wersję dokumentu, nadal może się nią posługiwać.

Osoby, które nabyły prawo do posiadania karty emeryta - rencisty po 1 stycznia 2023 r. otrzymują wyłącznie elektroniczną wersję dokumentu. By zdobyć fizyczną kartę, należy złożyć stosowny wniosek - formularz ERL w ZUS.

mLegitymacja w aplikacji mObywatel - co powinni wiedzieć seniorzy?

Aplikację mObywatel można pobrać z Google Play i App Store, jest bezpłatna. Jeśli do tej pory ktoś nie korzystał z mObywatela, w pierwszym kroku musi dodać dowód osobisty. To umożliwi weryfikację osoby, która jest niezbędna do dodania mLegitymacji. Jeśli ktoś już korzystał z aplikacji, wystarczy tylko dodać kolejny dokument, czyli po zalogowaniu się należy wybrać opcję "dodaj dokument" i z listy wybrać legitymację emeryta-rencisty. Ikona mLegitymacji od tego czasu będzie widoczna na ekranie startowym aplikacji.

Dzięki cyfrowej wersji legitymacji użytkownik w łatwy, szybki i bezpieczny sposób może udowodnić swoje uprawnienia. Cyfrową wersję dokumentu mogą pobrać także osoby, które do tej pory posługiwały się fizyczną kartą.

Wersja plastikowa pozostaje ważna do daty wygaśnięcia jej okresu ważności.

Oszuści podszywają się pod ZUS. Założyli konto na Facebooku