Nagrywa filmy dla dorosłych. Postanowiła rozprawić się ze stereotypami o tym biznesie

Wypowiedzi dziewczyn z biznesu 18+ przytacza portal antyradio.pl. Influencerka, którą w sieci można odszukać pod pseudonimem @billiebeever_, wybrała branżę związaną z tworzeniem treści dla dorosłych. Billie Beever, bo tak ma na imię niezrozumiana kobieta z TikToka, zastanawia się skąd wynika niechęć mężczyzn, do dziewczyn z jej branży.

Influencerka, która pracuje w branży dla dorosłych, ma dość stereotypowego traktowania przez mężczyzn

Billie Beever, którą na TikToku obserwuje niemal 164 tysięcy internautów, czasami nagrywa filmy 18+, a do tego ma jeszcze konto Only Fans, gdzie prezentuje swoje wdzięki. Czy mężczyźni powinni traktować ją inaczej? Jak zauważa portal antyradio.pl,  influencerka miała dość i zaczęła o to pytać, a przy okazji podzieliła się ważnymi wyjaśnieniami na temat swojej pracy i przeszłości.

Kobieta mówi wprost o branży 18+

Dziewczyna chce zakończyć krzywdzące stereotypy. Beever wyjaśnia, że wbrew pozorom mimo swojej przeszłości, tak naprawdę uprawiała seks z mniejszą liczbą osób, niż zazwyczaj „normalni” ludzie. Influencerka chce raz na zawsze oddzielić błędne postrzeganie kręcenia filmów dla dorosłych od bujnego życia erotycznego. Kobieta nie chce, by ludzie uważali, że kręcenie filmów 18+ jest równoznaczne z rozwiązłym życiem.

Billie Beever podkreśla, że ona tylko sfilmowała takie rzeczy. Inni tego akurat nie zrobili. To jedyna różnica! - Nie jestem puszczalska, nie mam chorób przenoszonych drogą płciową, nie jestem luźna - cytuje antyradio.pl.

Kobieta informuje, że większość pracowników z tego biznesu jest przeciwieństwem takich stereotypów, a jakby tego było mało, regularnie robią testy na obecność chorób przenoszonych drogą płciową, podczas gdy zwykli ludzie często tego nie robią - relacjonuje serwis.

Billie Beever zaczyna się bronić i wyjaśnia, że owszem, ma sporo wspólnego z branżą dla dorosłych, lecz „zwykły mężczyzna” też może się przespać z setką kobiet i to jest zwyczajnie obrzydliwe - relacjonuje antyradio.pl. Mało tego, dziewczyna na swoją obronę deklaruje, że uprawiała seks ze znacznie mniejszą liczbą mężczyzn niż przeciętni ludzie.