Niecodzienna sytuacja przy poznańskim markecie. Kobieta wylała zawartość nocnika z auta na parking

Skandal na parkingu Castoramy: Mocz wylany wprost na ziemię!

Jak poinformował portal epoznan.pl, jedna z klientem marketu, podzieliła się bulwersującą historią, która wydarzyła się na parkingu przed sklepem Castorama przy ulicy Murawa w Poznaniu. Podczas weekendowych zakupów była ona świadkiem oburzającego incydentu.

Jak relacjonuje, z zaparkowanego obok jej samochodu pojazdu wysunięto nocnik, a jego zawartość wylano wprost na parking. Zaskoczona takim zachowaniem, zwróciła uwagę kobiecie, która to zrobiła. Odpowiedź była szokująca: "Ale nie pochlapałam auta".

Bezczelność i brak reakcji ze strony sklepu

Kobieta podkreśla, że wylany mocz rozbryznął się, uniemożliwiając jej wyjście z samochodu bez wdepnięcia w nieczystości. Na uwagę, że w sklepie znajduje się toaleta, kobieta odparła, że dziecko by nie zdążyło. Kobieta, która opowiedziała historię redakcji epoznan.pl nagłą potrzebę dziecka, jednak uważa, że zawartość nocnika można było opróżnić w toalecie lub w bardziej ustronnym miejscu.

Po całym zajściu sprawcy spokojnie udali się na zakupy. Zgłoszenie incydentu obsłudze sklepu nie przyniosło rezultatu, gdyż ochrona stwierdziła, że nie ma uprawnień do interwencji.

Warto przypomnieć, że za zaśmiecanie lub zanieczyszczanie miejsc publicznych grozi kara grzywny w wysokości co najmniej 500 złotych.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!