Nastolatkowie chcieli jechać na gapę do Poznania... na zderzaku
O tej bulwersującej sprawie poinformowała Straż Ochrony Kolei. - Do niebezpiecznego incydentu doszło na stacji kolejowej w Kiekrzu. Dwóch chłopców przyczepiło się do zewnętrznej części pociągu Kolei Wielkopolskich i chcieli w ten sposób podróżować w kierunku Poznania. Pasażerów na „gapę” w porę zauważyli funkcjonariusze Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Poznaniu, którzy w tym rejonie prowadzili wzmożone działania porządkowe pod kryptonimem „Bezpieczna Droga” - przekazują funkcjonariusze SOK w komunikacie.
Czym jest "train surfing"?
Train surfing (znane także jako jazda na gapę na pociągach lub autostop kolejowy) to akt podróżowania na zewnętrznej części poruszającego się pociągu, tramwaju lub innego środka transportu szynowego. W niektórych krajach termin „train hopping” jest używany zamiennie z „freight hopping”, co oznacza jazdę na zewnątrz pociągu towarowego, podczas gdy train surfing może być praktykowany na każdym rodzaju pociągu. Tego typu podróżowanie jest niezwykle niebezpieczne i może prowadzić do poważnych obrażeń lub śmierci. Zagrożenia obejmują upadek z poruszającego się pociągu, porażenie prądem z sieci trakcyjnej (przewody napowietrzne, trzecia szyna, odbieraki prądu, rezystory itp.), zderzenie z infrastrukturą kolejową, taką jak mosty, tunele, perony, budynki przytorowe, sygnalizacja kolejowa lub inne pociągi, szczególnie podczas jazdy poza skrajnią taboru na boku lub dachu pociągu, a także nieudane próby wskoczenia na jadący pociąg lub zeskoczenia z niego. Obecnie praktyka ta jest nielegalna w większości krajów, ale nadal jest stosowana, zwłaszcza na liniach kolejowych, na których pociągi są przepełnione (choć nie zawsze).
Train-surfingowi recydywiści i apel SOK
Jak poinformował SOK w komunikacie, to nie była pierwsza tego typu jazda tych nastolatków. - Pociąg został natychmiast zatrzymany. Patrol SOK ujął jednego ze sprawców skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania. Młodzieniec poinformował funkcjonariuszy, że wcześniej podróżował już na tylnym zderzaku tramwaju MPK Poznań. 14-latek został przekazany poznańskim policjantom - przekazała Straż Ochrony Kolei. Ponadto apelują do podróżnych o natychmiastową reakcję w takich sytuacjach. - Jazda na zewnątrz pociągu to śmiertelnie niebezpieczna zabawa. Osunięcie się ze zderzaka, upadek na torowisko, uderzenie głową w szynę może zakończyć się tragedią. Straż Ochrony kolei apeluje do pasażerów i innych osób korzystających z usług PKP, aby reagowali na takie zachowania i zgłaszali je kierownikowi pociągu lub dzwoniąc na numer alarmowy SOK – 22 474 00 00 - przekazuje SOK w komunikacie prasowym.
