Wpadają do bloków, bo szukają tymczasowego schronienia. Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody Salamandra, zalewa fala telefonów od mieszkańców, u których coraz częściej w domu pojawiają się nietoperze.
- Rozpoczęły migracje z kryjówek letnich do kryjówek zimowych. Mają do przelecenia prawdopodobnie bardzo długie dystanse - latają niektóre na setki kilometrów, a niektóre pokonują łącznie nawet powyżej tysiąca kilometrów. Nie ma się co dziwić, że na czas dnia, po drodze, szukają schronień
mówi Marta Kepel z towarzystwa "Salamandra". Włączniki światła na czujkę ruchu powodują, że nietoperze nie mogą wydostać się z klatki schodowej.
- Prawdopodobnie, zapalone światło to dla nich sygnał, że nie pora na wylot na zewnątrz. Pomimo, że są wycieńczone, nie wylatują, gdy automatycznie włącza się światło.
Po kilku nocach w budynku może przebywać nawet kilkaset zwierząt. Jeśli w waszej kamienicy znajdują się nietoperze, najlepiej przed zachodem słońca wyłączyć światła na klatce i szeroko otworzyć okna. Gdy tylko nietoperze wylecą, ale nie później niż o 22.00, okna trzeba ponownie zamknąć.