Lech Poznań rozpoczął sezon. Kibice pamiętaj to, co było w minionych rozgrywkach
Piłkarze i kibice Lecha Poznań w nowy sezon wkraczają z nowymi nadziejami. Jednak to co wydarzyło się w sezonie 2023/2024 nadal wyczuwane jest przy Bułgarskiej. Przed meczem kibice Lecha zapowiedzieli, iż podczas inauguracji sezonu z Górnikiem w pierwszej połowie nie będą prowadzić zorganizowanego dopingu.
- Przed nami pierwszy mecz nowego sezonu. Sezonu, po którym obiecujemy sobie bardzo wiele. Przede wszystkim uniknięcia błędów i wyciągnięcia konsekwencji od osób za nie odpowiedzialnych. Jest to wynik spotkania pomiędzy przedstawicielami kibiców z zarządem Lecha Poznań, które miało miejsce kilka dni temu. W meczu z Górnikiem Zabrze nie będziemy prowadzić dopingu przez pierwszą połowę. W drugiej – bez względu na wynik – ruszamy z całą parą. Czekamy na ruch prezesów Kolejorza - napisali w oświadczeniu kibice Lecha.
Wielu kibiców jest nadal załamana poprzednim sezonem, jednak także letnie okienko transferowe także według wielu pozostawia wiele do życzenia. Klub przeprowadził tylko dwa znaczące transfery w postaci Alexa Douglasa oraz Bryana Fiabema. Do pierwszego zespołu dołączyło także kilku młodych graczy. Jednak czy to wystarczy aby rywalizować o najwyższe cele? Przekonamy się.
Sezon rozpoczęty. Kolejorz zagrał z Górnikiem
Inauguracja przed Lechitami wydawała się być trudna. W końcu do Poznania przyjechał zespół, który w poprzednim sezonie do końca walczył o europejskie puchary i na wiosnę imponował formą. Upalna pogoda, środek wakacji, do tego nie najlepsze wspomnienia z poprzedniego sezonu sprawiły, że na Enea Stadion przybyło 19 620 kibiców.
Pomimo braku dopingu Lech w pierwszej połowie wyglądał naprawdę nieźle. Podopieczni Nielsa Frederiksena stwarzali więcej sytuacji i kontrolowali przebieg spotkania. Udało się to udokumentować w 32. minucie, kiedy rzut karny wykorzystał Mikael Ishak. Kolejorz kontrolował grę, także w drugiej połowie. Dopiero w końcówce meczu Górnik się przebudził i zaczął częściej gościć na połowie Lecha. Jednak większych efektów to nie przyniosło. Wręcz przeciwnie, jedna z kontr Lecha w doliczonym czasie gry zakończyła się podwyższeniem rezultatu na 2:0. Gola strzelił Dino Hotić. Tym sposobem, trzy punkty zostały w Poznaniu.
Następny mecz Kolejorza już za tydzień w sobotę. Lech pojedzie na spotkanie do Łodzi z tamtejszym Widzewem.
Lech Poznań - Górnik Zabrze 2:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Mikael Ishak (32-karny), 2:0 Dino Hotic (90+4).
Żółta kartka - Lech Poznań: Ali Gholizadeh. Górnik Zabrze: Rafał Janicki, Manu Sanchez.
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów: 19 620.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!