Pożar w wielkopolsce

i

Autor: OSP KSRG Żerków

Straż

Ogromny pożar stodoły w Jarocinie. Straty oszacowano na 470 tys. zł! Służby podejrzewają podpalenie

AJ
2024-02-25 10:42

Podpalenie może być przyczyną pożaru stodoły w Kretkowie, wypełnionej 600 balotami słomy. Wstępnie straty oszacowano na 470 tys. zł – przekazał w niedzielę PAP dyżurny oficer jarocińskiej straży pożarnej mł. ogn. Dawid Augustyniak.

Więcej z kategorii
Krzesła ewakuacyjne pojawiły się w poznańskim urzędzie

Bezpieczeństwo

Krzesła ewakuacyjne pojawiły się w poznańskim urzędzie
Kaczki zamieszkały w poznańskim żłobku

Edukacja

Kaczki zamieszkały w poznańskim żłobku
Kolejny rekordowy miesiąc na poznańskiej Ławicy. Jest nawet o jedną trzecią więcej pasażerów, niż przed rokiem!

Komunikacja

Kolejny rekordowy miesiąc na poznańskiej Ławicy. Jest nawet o jedną trzecią więcej pasażerów, niż przed rokiem!
Rumeysa Gelgi. Jest najwyższą kobietą na świecie, ma też kilka innych rekordów Guinnessa. Jak dziś wygląda jej życie? [ZDJĘCIA]

Ciekawostka

Rumeysa Gelgi. Jest najwyższą kobietą na świecie, ma też kilka innych rekordów Guinnessa. Jak dziś wygląda jej życie? [ZDJĘCIA]
Poznańskie zoo ma nowego dyrektora. Razem budujemy lepszą przyszłość dla świata przyrody!

Miasto

Poznańskie zoo ma nowego dyrektora. "Razem budujemy lepszą przyszłość dla świata przyrody!"

W sobotę tuż przed godz. 22.00 jarocińska straż pożarna otrzymała wezwanie do pożaru obiektów gospodarczych w Kretkowie (pow. jarociński). Na miejsce przyjechało 37 strażaków. Akcja gaśnicza trwała ponad 10 godzin. Ogień, który objął stodołę z balotami słomy, zagrażał pozostałym przylegającym budynkom gospodarczym.

Polecany artykuł:

Dramatyczna akcja ratunkowa w Kaliszu. Nieprzytomna kobieta została wyciągnięta…

Pożar stodoły. Podpalenie czy nieszczęśliwy wypadek?

- Według ustaleń przyczyną pożaru mogło być podpalenie. W obiektach nie było prądu, więc nie można mówić o zwarciu instalacji elektrycznej – powiedział strażak.

Dodał, że udało się uratować mienie o wartości 540 tys. zł. Straty wstępnie oszacowano na 470 tys. zł. Dochodzenie w sprawie będzie prowadzić jarocińska policja.

Mały Eryk zginął w pożarze