Po szaleńczym pościgu odgryzł policjantowi palec - dziś sąd okręgowy w Poznaniu przesłuchał świadków tego zdarzenia, do którego doszło w lutym tego roku. Zeznali, że w czasie zatrzymania oskarżony Marcin S. był agresywny oraz kierował w stronę policjantów wyzwiska.
Nie spodziewam się, by wypłynęły dodatkowe okoliczności, które w sposób zasadniczy zmieniłyby ocenę zawartą w akcie oskarżenia
mówi pełnomocnik pokrzywdzonego policjanta, adwokat Andrzej Kołaczkiewicz.
W sądzie pojawiła się matka oskarżonego Marcina S. Kobieta jednak odmówiła składania wyjaśnień. Z powodów zdrowotnych na rozprawie nie stawił się natomiast poszkodowany policjant. Następna rozprawa odbędzie się 18 listopada. Sąd przesłucha wtedy kolejnych świadków. Oskarżonemu 29-latkowi grozi do 8 lat więzienia.