Jak poinformowała w środę oficer prasowa KMP w Lesznie asp. szt. Monika Żymełka, 30-letnia kobieta będąc zatrudniona w jednej z leszczyńskich przychodni medycznych pobierała od pacjentów pieniądze za wykonanie usług medycznych, jednak nie wszystkie transakcje wprowadzała do systemu fiskalnego.
"Niekiedy otrzymane od pacjenta pieniądze, najczęściej w kwotach kilkusetzłotowych, zabierała dla siebie" – wskazała Żymełka.
Dodała, że leszczyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ustalili, że 30-latka działała w ten sposób od wiosny 2019 do lata 2020 roku.
"Łącznie przywłaszczyła prawie 40 tys. zł, pobierając pieniądze od ponad 50 osób. Należy jednak dodać, że usługi pacjentów były realizowane zgodnie ze złożonym zleceniem i opłatą" – zaznaczył policjantka.
Na początku października podejrzana usłyszała 53 zarzuty popełnienia przestępstw polegających na przywłaszczeniu powierzonych pieniędzy. Żymełka podała, że w środę do Prokuratury Rejonowej w Lesznie trafił akt oskarżenia przeciwko byłej już pracownicy przychodni, która dobrowolnie poddała się karze.
Czyny zarzucane 30-latce zagrożone są karą do 5 lat więzienia.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]