Radni PiSu porównali zarobki w spółkach związanych z transportem, budownictwem społecznym czy inwestycjami w pięciu metropoliach w kraju:
Po przeprowadzeniu analizy wszystkich zarobków prezesów w pięciu polskich miastach metropolitalnych, doszedłem do oczywistego wniosku, że zarobki na odpowiednich stanowiskach, jeżeli jest to spółka inwestycyjna tak jak PIM, to tam są zarobki dwukrotnie niższe niż w Poznaniu - mówi przewodniczący klubu radnych PiS, radny Zbigniew Czerwiński.
Zdaniem prezydenta Jacka Jaśkowiaka prezesi spółek bronią się między innymi dobrymi wynikami i większą odpowiedzialnością:
Jeżeli porównujemy daną spółkę z Wrocławia, która ma wycinek tego co PIM - PIM zrealizował inwestycje wartości 5 miliardów - no to musimy to porównać również w zakresie skali. We Wrocławiu jest inne rozwiązanie, bo tego typu podmioty odpowiadają za wycinek inwestycji miejskich - odpowiada Prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Prezydent zapowiada jednak spotkania z zarządami w tej sprawie:
Będziemy na ten temat rozmawiać, na temat również tej automatycznej rewaloryzacji. No i sądzę, że kiedy radni zobaczą pewne porównania, pewne parametry, które przedstawimy, no to również dojdziemy w tym zakresie nawet z opozycją do konsensusu, do kompromisu - dodaje Jacek Jaśkowiak.
Wyniki rozmów i analiz prezydent ma przedstawić na następnej radzie miasta.