Staram się zachować powściągliwość jeśli chodzi o krytykę takich czy innych poczynań rządu - komentował wczorajszą decyzję rządu o wprowadzeniu dalszych obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Jego zdaniem konieczne jest komunikowanie określonych zakazów.
Ja również wczoraj miałem spore wątpliwości czy dozwolony jest spacer matki z dzieckiem, czy trening rowerowy, biegowy. To jest absolutnie niedopuszczalne żeby w takich sytuacjach przedstawiać komunikaty, które potem trudno jest zinterpretować. Tak nie powinno być i mam nadzieję, że ta komunikacja rządu się poprawi.
Jaśkowiak zaapelował też o zdrowy rozsądek.
Czy idziemy do pracy, czy też idziemy do lekarza, na zakupy, dbajmy o siebie, dbajmy też o zdrowie innych. Jeżeli czujemy się gorzej, mamy podwyższoną temperaturę. Mamy pewne objawy niedyspozycji zdrowotnej to róbmy wszystko by w tej chwili nie zarazić innych niezależnie od tego czy to będzie koronawirus czy inna choroba. Chodzi o to by w jak najmniejszym stopniu przeciążać lekarzy i pielęgniarki.
Zdaniem prezydenta najbliższe miesiące pokażą kto w tym trudnym okresie kierował się dobrem mieszkańców, kto dobrem interesu publicznego a kto w tych swoich decyzjach kierował się populizmem czy chęcią zyskania popularności czy poklasku. Prezydent podziękował też poznaniakom za zdrowy rozsądek.