Chcemy tu zostać! - mówią rodzice dzieci i wychowawcy z Przedszkola nr 180 na poznańskich Ratajach. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieli się oni o planowanych przez miasto zmianach w sieci przedszkoli i likwidacji placówki. Teraz zbierają podpisy pod petycją i podejmują działania, dzięki którym przedszkole nie zostanie zamknięte.
Dobro dzieci nie może być przysłonięte tabelkami Excela. Jest to promil w budżecie miasta i wartości, które nam przyświecają są ważniejsze niż liczby
mówi nam jeden z rodziców, Bartosz Śrama. Miasto twierdzi, że na bieżąco monitoruje sytuację w poznańskich przedszkolach i widzi możliwy spadek w liczbie dzieci, ale nie planuje żadnych zmian.
Na nowy rok szkolny nie planujemy żadnych projektów uchwał zmieniających sieć publicznych przedszkoli prowadzonych przez Miasto Poznań
tłumaczy Hanna Janowicz z Wydziału Oświaty. Do przedszkola nr 180 uczęszcza obecnie 45 dzieci. W całym Poznaniu jest prawie 14 tysięcy.