Ekstremalne upały w Stanach Zjednoczonych
W Polsce ten rok jeszcze oszczędził nam upałów, choć na horyzoncie pierwsza w tym roku "30" już jest. W Stanach Zjednoczonych ta bariera została już dawno przekroczona, z resztą nie tylko ta. Do niektórych rejonów USA nadciągają ekstremalne upały, choć do rekordu jeszcze daleko.
Będzie blisko 45 stopni!
Choć to Stany Zjednoczone mają na swoim koncie oficjalny rekord temperatury w cieniu (56,7 stopnia), to teraz ta temperatura nie zostanie nawet dotknięta. Choć i tak będzie bardzo gorąco, gdyż temperatura już osiągnęła tam 44,4 stopnia. W najbliższych dniach temperatura nie spadnie poniżej 30 stopni.
Gdzie będzie najgoręcej?
Choć najwyższe upały już za Amerykanami, to w Nowym Jorku, Waszyngtonie, czy Pensylwanii to dopiero początek. Od środy do piątku temperatura ma wynieść 38 stopni. Ta odczuwalna może jednak zbliżyć się aż do 50 stopni. Podobnie gorąco ma być także w Bostonie, gdzie może paść rekord temperatury czerwca.