W tym roku, w związku z pandemią, złożenie kwiatów odbyło się w kameralnym gronie, ale podobnie jednak jak w poprzednich latach miało to miejsce na placu Mickiewicza pod pomnikiem upamiętniającym ofiary Poznańskiego Czerwca, ale także zrywy Polaków w kolejnych latach: 1968, 1970, 1976, 1980 i 1981.
- Stan wojenny to jedna z najciemniejszych kart naszego kraju. To przykład tego jak władza państwowa nie może tłumić dążeń Polaków do wolności. Wśród ofiar stanu wojennego było wielu poznaniaków, dlatego w tym skromnym wydaniu, z uwagi na pandemię, oddaliśmy hołd w imieniu mieszkańców Poznania i Wielkopolski pod pomnikiem Ofiar Czerwca 1956 nawiązującym także do wydarzeń z 1981 roku - powiedział Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Stan wojenny w Polsce wprowadzono 13 grudnia 1981 roku, zawieszono go 31 grudnia 1982 roku, a zniesiono - 22 lipca 1983 roku. Według różnych źródeł tylko podczas pierwszego dnia stanu wojennego internowano od 5 do 6,5 tys, osób, a do 1983 roku internowano ponad 10 tysięcy działaczy związanych z "Solidarnością". Bilans jego ofiar jest trudny do oszacowania, ale przyjmuje się, że wynosi on ok. 100 zabitych i kilkuset rannych. W Wielkopolsce internowano ponad 400 osób.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!