Dramat pod Poznaniem. Dwie osoby nie żyją. W Będlewie w gminie Stęszew pod Poznaniem, doszło do tragedii. W niedzielę 1 września, policja w jednym z domów jednorodzinnych odkryła dwa ciała z ranami postrzałowymi. Obok nich znajdował się rewolwer.
Tragedia pod Poznaniem. Zginęły dwie osoby. Ich ciała znaleziono w domu
Jak informowaliśmy, w minioną niedzielę policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu około godziny 18:00. Sprawa została zgłoszona przez najbliższych, którzy nie mogli skontaktować się z domownikami. Dom był zamknięty od wewnątrz. Funkcjonariusze potwierdzają, że faktycznie taka sytuacja miała miejsce. - Śledztwo jest na wstępnym etapie, policjanci na miejscu pracowali pod nadzorem Prokuratora, zabezpieczyliśmy ślady, będziemy teraz ustalać czas i przyczynę zgonów. Wyjaśniamy także, co się wydarzyło - poinformowała poznańska policja.
To jednak nie wszystko. Według ustaleń "Wyborczej", w domu jednorodzinnym zmarłymi mieli okazać się Sławomir L., znany jako "Klakson", oraz jego żona, która w przeszłości występowała w telewizyjnym show "Top Model". Do zdarzenia miało dojść kilka dni wcześniej, gdyż ciała w momencie znalezienia były w stanie rozkładu.
Trwa dochodzenie w tej sprawie.
Jedną z ofiar była uczestniczka "Top Model"?
Według nieoficjalnych informacji "Faktu" kobieta znaleziona w domu jednorodzinnym to Paulina L., która w "Top Model" wystąpiła dwa razy. Najpierw pojawiła się w pierwszej edycji show, a następnie w siódmej odsłonie w 2018 roku.
Paulina wzięła udział w pierwszej edycji "Top Model". Jak przypomina serwis teleshow.wp.pl, wtedy kobieta zasłynęła "upadkiem na scenie", a wszystko za sprawą Joanny Krupy, która poprosiła ją o zapozowanie jako „delfin, co pływa w oceanie”. Wtedy Lerch zdecydowała się zostać „orką”. Niestety, na tym kariera młodej Pauliny się zakończyła, gdyż nie przeszła do następnego etapu. Jednak kobieta nie poddała się tak łatwo.
Paulina L. zasłynęła w "Top Model". Gdy wzięła udział w 7. edycji wszyscy byli w szoku
Do telewizyjnego show wróciła po siedmiu latach, by udowodnić wszystkim dziewczynom, że trzeba walczyć o swoje marzenia. Paulina stała się bohaterką siódmej edycji programu. Tym razem była szczuplejsza o... 20 kilogramów! Powodem jej ponownej obecności w telewizji, nie była jednak chęć przejścia do kolejnego etapu, a zainspirowanie innych kobiet do zmiany swojego życia i walki o swoje zdrowie.
W sprawie śmierci Pauliny L. wypowiedział się także Michał Piróg. Prowadzący "Top Model" w rozmowie z Faktem przyznał, ze dobrze ją pamięta. - Strasznie to przykre... Oczywiście, że ją pamiętam, bo to była barwna postać - powiedział celebryta. - To była krótka rozmowa, jej wyjście przed jury i nie mieliśmy okazji się lepiej poznać - cytuje Super Express.
Pamiętacie Paulinę z "Top Model"?
Pogrzeb państwowy st. ogn. Patryka Michalskiego. Zginął w potężnym pożarze w Poznaniu: