Uwięziony noworodek w rozgrzanym aucie. Chwile grozy w Grodzisku Wielkopolskim

Niebezpieczna sytuacja z noworodkiem w Grodzisku Wielkopolskim

O sytuacji poinformował portal grodzisk.naszemiasto.pl. W poniedziałek, 19 czerwca mężczyzna poprosił policjantów o pomoc w wydostaniu jego małego synka z zatrzaśniętego samochodu. W aucie doszło do awarii instalacji elektrycznej po tym, jak zostały zablokowane wszystkie drzwi, uniemożliwiając wydostanie noworodka z samochodu.

Szybka pomoc policji w Grodzisku Wielkopolskim

- Policjanci przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo noworodka, wybili jedną z szyb i wydostali dziecko z pojazdu. Maluch trafił na obserwację do szpitala. Jego życiu na szczęście nie zagraża żadne niebezpieczeństwo - przekazał grodziskiemu portalowi Krystian Kawala z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim.

Nie zostawiajmy dzieci i zwierząt w rozgrzanym samochodzie!

Choć w tej sytuacji nie zawinił człowiek, a sprzęt, często jednak sytuacja wygląda inaczej. Zdarza się, że dorośli idąc do pracy, bądź na zakupy zapominają o swoich dzieciach i w 30-stopniowym upale zostawiają swoje dzieci, bądź zwierzęta wewnątrz auta. Na pełnym słońcu, w trakcie upałów taki samochód jest w stanie rozgrzać się nawet do 70, a w skrajnych wypadkach nawet do 100 stopni. To rodzi zagrożenie przegrzania organizmu, a nawet śmierci.