Września: Mieszkańcy odśnieżają chodniki, ale zasypują ulice

i

Autor: Czytelnik Błażej Września: Mieszkańcy odśnieżają chodniki, ale zasypują ulice

Września: Mieszkańcy wyrzucają śnieg z chodników na ulice! Kierowcy utykają w zaspach!

2021-02-08 14:39

Fatalne warunki do jazdy są dzisiaj praktycznie w całym województwie. Tymczasem nasi czytelnicy zwracają uwagę na absurdalne sytuacje, do których dochodzi we Wrześni. Tam mieszkańcy wyrzucają śnieg z chodników na ulice. To właśnie przez to kierowcy utykają w niemałych zaspach. Przeczytajcie więcej na naszej stronie internetowej.

W całej Wielkopolsce jeździ się dzisiaj źle - chociaż to bardzo delikatne określenie. W wielu miejscach zalega tyle śniegu, że samochody - najczęściej te ciężarowe - nie mogą podjechać pod górkę. Tak jest między innymi w kilku miejscach w Poznaniu, o czym pisaliśmy już na naszej stronie internetowej. Okazuje się, że kierowcy muszą zmagać się też z innymi problemami. Chodzi o osoby, które odśnieżają swoje chodniki i podjazdy. 

Kolejny atak zimy w Lesznie

Napisał o tym nasz czytelnik, Błażej. 

czytamy w wiadomości przesłanej do naszej redakcji. 

QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Nie będzie łatwo, nawet 50 proc. dobrych odpowiedzi to niezły wynik
Pytanie 1 z 10
Do którego morza uchodzi Nil?

We Wrześni dzieje się coś absurdalnego. Ludzie wyrzucają śnieg z podjazdów i chodników na drogi, a auta utykają w zaspach. Tak jest między innymi na parkingu przed szkołą we Wrześni. Ludzie przyjeżdżają tu tylko na chwilę, by odebrać dziecko, a i tak muszą odśnieżać swoje samochody

Fakt, że mieszkańcy Wrześni odśnieżają chodniki napawa optymizmem. W tym miejscu warto przypomnieć, że za nieodśnieżenie chodnika grozi kara pieniężna, która może wynosić nawet 1500 złotych lub kara nagany. Jednak nie warto zgarniać śniegu na drogi publiczne. Chodzi tu przede wszystkim o bezpieczeństwo innych uczestników ruchu. Śnieg, który odgarniamy najlepiej zostawić w miejscu, w którym nie będzie on nikomu przeszkadzał - na trawniku lub podobnych miejscach.