Panda ruda z poznańskiego ZOO zwiedzała miasto
Najpierw przypomnijmy incydent, który na chwilę wywrócił działanie ogrodu zoologicznego przy ul. Krańcowej, do góry nogami. To zdarzenie postawiło na nogi nie tylko pracowników ZOO, ale też kilka jednostek straży i ekopatrolu.
Pod koniec lutego tego roku, straż miejska w Poznaniu, poinformowała o nietypowych poszukiwaniach. Z poznańskiego ZOO uciekła panda ruda. Następnie biegała po terenach szpitala przy ulicy Szwajcarskiej. Straż miejska do spółki z Ekopatrolem i Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu ratowali zwierzę, które nie mogło samodzielnie zejść z drzewa. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Pandę rudą, całą i zdrową sprowadzono na ziemię i zabrano ją do ZOO. Dzisiaj ta sama mieszkanka ogrodu, ma szansę poznać Czechy i co więcej, zwierzę zostanie tam już na stałe.
ZOO wyjaśnia, że takie "podróże" zwierząt są potrzebne, by wesprzeć przetrwanie gatunku.
Nasza Kumari - urocza pandka ruda, która przyszła na świat w zeszłym roku w ZOO w Poznaniu - właśnie rozpoczęła nowy rozdział życia. Wyruszyła do swojego nowego domu: Zoo Ústí nad Labem w Czechach gdzie, mamy nadzieję, czeka na nią spokojne, bambusowe życie. Ale zanim odpłyniemy w melancholijne wzruszenia... przypomnijmy jedno: to nie była zwykła panda. To była Kumari, mistrzyni ucieczek, która z gracją i uporem godnym himalajskiej wojowniczki wybrała się na małą wycieczkę po Poznaniu, testując refleks opiekunów i nerwy całej ekipy. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze - choć emocji dostarczyła więcej niż niejeden serial. Dlatego, Kumari - z całego serca życzymy Ci szczęścia, nowych przyjaciół, bujnych koron drzew i dużo spokoju… ale błagamy, nie testuj czeskich ogrodzeń, okej - opisują żartobliwie opiekunowie z ZOO.
- Powodzenia, Kumari! Ústí nad Labem - przygotuj się, nadciąga osobowość roku - dodano. Internauci komentują w równie humorystyczny sposób:
- Uciekinierka w nowym domu będzie miała pole do popisu;
- Dużo zdrowia kochana uciekinierki;
- Kumari bądź szczęśliwa w nowym domu i pamietaj jak wycieczki to tylko z opiekunem lub przewodnikiem.
- Nie wiem czy życzyć powodzenia jej czy Czechom więc życzę im wszystkim 😁Ps: tyle ogrodzeń do zweryfikowania hehehe.