Areszt dla 39-latka z Gniezna za znęcanie się nad pasierbicą
Po tym, jak w czwartek, 23 stycznia Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie złożyła wniosek do sądu o areszt na 39-letnim mężczyźnie, który przez 14 miesięcy miał znęcać się nad swoją dziś pięcioletnią pasierbicą. W piątek, 24 stycznia Sąd Rejonowy w Gnieźnie postanowił o aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące. Wobec matki dziewczynki, która także usłyszała zarzuty w tej sprawie sąd zastosował dozór policyjny. Obojgu za ten czyn grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Dramat pięciolatki z Gniezna
O tym, w jakim złym stanie była pięcioletnia dziewczynka pisaliśmy już na naszych łamach. Miała być bita dłonią, kijem od szczotki, czy pasem, a także rzucana o ścianę. Jeśli nie chciała jeść, ojczym "karmił ją" papierem, lub brutalnie polewał wodą pod prysznicem i podtapiał. We wtorek, 21 stycznia, po kolejnym takim czynie zadzwonił na policję i przyznał się do pobicia dziewczynki. 5-latka trafiła do szpitala, gdzie stan nie zagraża jej życiu.
Brak reakcji ze strony matki i najbliższych wobec krzywdy dziecka
Na tragedię swojej córki patrzyła jej matka, która nie była w stanie powstrzymać oprawcy, który był jej partnerem, z którym ma trójkę innych dzieci. Sama sprawa zaczęła się od narodzin ich pierwszego wspólnego dziecka w listopadzie 2023 roku. Sytuacja nasiliła się także po narodzinach dwójki kolejnych dzieci, bliźniaków, z którymi matka spędzała dużo czasu w szpitalu, a poszkodowana 5-letnia córka zostawała sama z ojczymem w domu. Znajomi dziewczynki przekazywali Super Expressowi, pozostając anonimowi, że matka dziewczynki nie informowała ich o sytuacji w domu.