Poznaniacy wciąż dokarmiają ptaki chlebem. A przecież od wielu lat mówi się, że to wcale im nie pomaga. Tym bardziej że zazwyczaj wyrzucany jest chleb stary, a nawet spleśniały. Lasy Miejskie poinformowały na Facebooku o sporej ilości jedzenia wyrzuconego nad jeziorem Rusałka.
Polecany artykuł:
- Nie powinniśmy ptakom dawać chleba, jest mnóstwo dowodów, które potwierdzają, że dawanie im chleba je uśmierca, a nie wspomaga w tym zimowym okresie.
Mówi nam weterynarz, Tomasz Nowak.
Najlepszym sposobem na dokarmianie ptaków jest korzystanie z paszy dostępnej w tzw. kaczkomatach lub rozsypywanie im zbóż. Ważne, żeby jedzenia nie wrzucać do wody, lecz rozsypywać na brzegu.
- To powoduje, że one muszą się ruszać, walczyć, wchodzić w interakcje między sobą. Druga sprawa jest taka, że część jedzenia wrzuconego do wody się marnuje, bo tonie.
Wyjaśnia Piotr Trojanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Takie resztki zalegające w stawach czy jeziorach doprowadzają później do wykwitu sinic.