Covid

i

Autor: Canva Pro

Zdrowie

Covid-19 kontratakuje, dużo zachorowań na krztusiec. Wielkopolanie chorują na potęgę

Mimo, że covid-19 nie stanowi już tak dużego zagrożenia, to nadal wyłącza wielu nas z życia na kilka dni. W dodatku znów choroba zdominowała grypę. Do niej dołączyła groźna dla dzieci choroba zwana krztusiec. W Wielkopolsce nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań na te dwie choroby. Warto więc uważać, gdy jesteśmy w kontakcie z innymi, nieznajomymi nam ludźmi.

Covid powrócił? Ile zachorowań miało miejsce w Wielkopolsce?

Wrzesień to początek sezonu grypowego. Jak się okazuje, niekoniecznie. Ze statystyk wynika, że covid-19 wyparł wizura grypy i to on dominuje. Z danych nadesłanym nam przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Poznaniu wynika, że w Wielkopolsce doszło we wrześniu 2024 roku do aż 11.183 zakażeń koronawirusem. To o blisko 2 tysiące procent więcej, niż w we wrześniu, gdy tych zakażeń było zaledwie 576. Jest to także ponad dwukrotny wzrost względem sierpnia 2024, gdy tych zakażeń było 5013. Oczywiście to dane potwierdzonych zakażeń, w rzeczywistości może być więcej. Hospitalizacji było 386 we wrześniu 2024. To o 184 więcej, niż w sierpniu 2024 i 350 więcej, niż we wrześniu 2023.

Coraz więcej zakażeń krztuścem w Wielkopolsce!

Krztusiec to przez wielu, zwłaszcza młodych ludzi choroba zapomniana ze względu na szczepienia dzieci. W związku z tym, że coraz większa liczba rodziców nie szczepi swoich dzieci, ta zapomniana choroba wraca, a jest ona bardzo niebezpieczna dla małych dzieci. Jeszcze w całym 2023 roku liczba zakażeń w Wielkopolsce wynosiła 42 i 7 hospitalizacji. Do końca września 2024 ta liczba wyniosła w tym roku już 1329 i 111 hospitalizacji. W samym wrześniu 2024 to 448 zakażeń i 26 wizyt w szpitalu. Rok wcześniej przypadki krztuśca w całej Wielkopolsce były tylko dwa! Co ciekawe, przypadków grypy w Wielkopolsce we wrześniu 2024 choć było trzy razy więcej, niż rok wcześniej o tej porze, to ta liczba wyniosła zaledwie 183. W całym roku to ponad 18 tysięcy przypadków i blisko 1300 hospitalizacji (głównie w pierwszej połowie roku).

Jak chronić się przed wirusami w sezonie jesienno-zimowym?

O zdanie w sprawie tych trzech chorób poprosiliśmy Wiesławę Kostuj, rzeczniczkę prasową Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. - Mamy w tej chwili sezon infekcyjny, tzw. sezon grypowy. Rzeczywiście widać tutaj, że jest wzrost zachorowań zarówno na covid, jak i na grypę. A także na krztusiec. Wszystkie te choroby są przenoszone drogą kropelkowo-powietrzną. Jak możemy się chronić? Na pewno powinniśmy zostać w domu, udać się do lekarza, jeśli mamy objawy infekcyjne, żeby nie narażać innych. Dezynfekujmy też ręce, zakładajmy maseczki. Jeśli chodzi o krztusiec, z kolei ostatnie szczepienia obowiązkowe, jeśli chodzi o krztusiec następuje w 14. roku życia, później rekomendowane jest doszczepienie co 10 lat. Też należy chronić przede wszystkim małe dzieci i osoby starsze. Dobrze, by mama w ciąży się zaszczepiła, ponieważ po porodzie to dziecko posiada tzw. kokon bezpieczeństwa przed zachorowaniem. Spotykamy się z dziadkami, także warto tutaj też się zabezpieczyć, zabezpieczyć to dziecko i oczywiście siebie - przekazała nam rzeczniczka poznańskiego Sanepidu.

Zobaczcie, jak wyglądała walka z covid-19 kilka lat temu!