Kolejne obostrzenia w związku ze zwiększającą się liczbą chorych na COVID-19 wprowadzone zostaną w najbliższą sobotę i poniedziałek. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak przyznaje, że dla niego część z nich jest nielogiczna i niespójna.
Mam na myśli zamknięcia kin, teatrów, muzeów, wydaje mi się że to nie są miejsca w których dochodziło do zakażeń z uwagi na to, że te obostrzenia wcześniejsze powodowały, że osób tam było niewiele. W tych miejscach również były przewidziane różnego rodzaju środki dezynfekcyjne, obowiązek noszenia maski - mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Zdaniem prezydenta za decyzjami premiera idą dramaty przedsiębiorców czy decyzje o zwolnieniach osób które pracują w wymienionych przez niego miejscach. Wzrost zachorowań z kolei jest zdaniem Jaśkowiaka konsekwencją późnych decyzji dotyczących funkcjonowania szkół.