Wielka impreza w Poznaniu odwołana. Ekspert przestrzega przed spiralą strachu

2025-09-26 8:21

Decyzja o odwołaniu tradycyjnego korowodu świętomarcińskiego w Poznaniu wywołała falę komentarzy i krytyki. Zdaniem byłego naczelnika w CBŚP Mariusza Pośnika, rezygnacja z wydarzenia nie ma wystarczającego uzasadnienia i może prowadzić do niepotrzebnego wzrostu atmosfery zagrożenia. Ekspert ostrzega, że podobne decyzje mogą zniechęcić inne samorządy do organizowania imprez masowych.

 Korowód św. Marcina w Poznaniu 2024

i

Autor: Agnieszka Janiszewska
  • Korowód świętomarciński w Poznaniu, tradycyjnie organizowany od 1993 roku, został odwołany z powodu obaw o bezpieczeństwo w związku z sytuacją geopolityczną i aktami dywersji.
  • Decyzja prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka spotkała się z krytyką ekspertów, polityków i mieszkańców, którzy uważają, że imprezę można było odpowiednio zabezpieczyć.
  • Radni Koalicji Obywatelskiej podkreślają, że rezygnacja z korowodu osłabia lokalną tradycję i walory turystyczne Poznania, a minister kultury Marta Cienkowska wyraziła opinię, że nie należy zakazywać ludziom uczestniczenia w imprezach zewnętrznych.
  • Więcej informacji znajdziesz na eska.pl

Korowód w Poznaniu odwołany z powodu obaw o bezpieczeństwo

Od 1993 roku barwny korowód świętomarciński był jednym z najważniejszych elementów obchodów imienin ulicy Święty Marcin. Na czele pochodu jechał Święty Marcin w rzymskiej zbroi na koniu, a całe wydarzenie przyciągało tysiące mieszkańców i turystów. W tym roku, decyzją miejskiej instytucji kultury, widowisko się nie odbędzie.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak tłumaczył, że wydarzenie wiąże się z ryzykiem i w obecnej sytuacji nie można bagatelizować zagrożeń. – Wobec ostatniej prowokacji Rosji i naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, powtarzających się aktów dywersji, biorąc przy tym pod uwagę datę, liczbę osób uczestniczących w Imieninach ulicy, żadne środki bezpieczeństwa nie są nadmierne – przekazał.

Ekspert: odwołanie wydarzenia nakręca spiralę strachu

Były naczelnik w CBŚP Mariusz Pośnik uważa, że zagrożenia przywoływane przez władze nie powinny być powodem rezygnacji z korowodu. Jego zdaniem impreza mogła zostać odpowiednio zabezpieczona zgodnie z obowiązującymi przepisami. – Policyjna rekomendacja przeprowadzenia wydarzenia w rygorze imprezy masowej powinna być zachętą do jego odpowiedniego zabezpieczenia, a nie impulsem do jego odwołania – stwierdził.

Ekspert ostrzegł, że decyzja podjęta w Poznaniu może stać się precedensem. – Idąc tokiem rozumowania prezydenta miasta, można zakwestionować możliwość organizacji wszelkich imprez masowych w kraju. Teraz dla organizatorów wydarzeń np. w Gdańsku czy we Wrocławiu impulsem do rezygnacji może być decyzja z Poznania – ocenił.

Politycy i mieszkańcy krytykują rezygnację z korowodu

Sprawa wywołała dyskusję nie tylko wśród ekspertów, lecz także wśród polityków i mieszkańców. Radni Koalicji Obywatelskiej w interpelacji skierowanej do prezydenta podkreślili, że miasto dysponuje doświadczeniem i zasobami pozwalającymi na zabezpieczenie imprezy. Ich zdaniem rezygnacja oznacza osłabienie lokalnej tradycji i walorów turystycznych Poznania.

Głos zabrała również minister kultury Marta Cienkowska, która odwiedziła miasto. – To nie jest czas, żeby zakazać ludziom wychodzenia na ulicę i uczestniczenia w imprezach zewnętrznych – stwierdziła. Dodała jednak, że prezydent ma prawo podejmować trudne decyzje, jeśli uzna, że bezpieczeństwo uczestników może być zagrożone.

Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!

Jak wyglądał korowód w 2024 roku? Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii! 

Gość Eski Poznań - Jan Gosiewski, dyrektor ZTM
Poznań Radio ESKA Google News