64-latek z gminy Jastrowie przez prawie pół roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją 92-letnią matką. Ofiara dopiero po wielu miesiącach odważyła się zawiadomić policję o agresji syna. Oprawca został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna nie przyznał się do winy, grozi mu do 5 lat więzienia.
64-latek najczęściej znajdując się pod wpływem alkoholu - wszczynał awantury domowe, podczas których wyzywał pokrzywdzoną, bił pięściami po ciele i głowie. Gehenna skończyła się, gdy kobieta w końcu odważyła się opowiedzieć policjantom, co przeżywała przez ostatni okres czasu - informuje policja.
To niejedyny przypadek przemocy dzieci wobec starszych rodziców w ostatnich dniach, do którego doszło w regionie. W powiecie ostrzeszowskich do mundurowych zgłosiła się 78-latka, którą nad którą od lat znęcała się 53-letnia córka. Agresorka została zatrzymana.
W rozmowie ze zgłaszającą, która obawia się córki z uwagi na jej agresywne zachowania, policjanci ustalili, że 53-latka znęca się psychicznie i fizycznie nad swoją matką od stycznia 2017 roku. Z uwagi na okoliczności przekazane podczas interwencji podjęto decyzję o zatrzymaniu kobiety do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Ostrzeszowie.
Prokurator zadecydował o dozorze policyjnym wobec 53-latki i zakazie kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. Wydał też nakaz opuszczenia miejsca za mieszkania na okres trzech miesięcy. Policja apeluje, by zgłaszać wszelkie przejawy przemocy w rodzinie.