Kostaryka

i

Autor: John Fader / Canva Kobieta zapłaciła fortunę za przejazd Uberem w Kostaryce

Podróże

Droga przejażdżka Uberem. Podczas wakacji straciła 120 tysięcy złotych!

To była bardzo droga przejażdżka. Turystka, która chciała wypocząć na słonecznej i ciepłej Kostaryce chciała pokonać trasę Uberem, zamiast zapłacić około 220 złotych, bank ściągnął z jej konta 120 tysięcy złotych. Amerykanka straciła tyle pieniędzy przez błąd banku, który źle przewalutował jej transakcję z karty płatniczej.

Droga podróż Uberem w Kostaryce

Uber to międzynarodowa firma, która działa także w tak egzotycznych krajach, jak Kostaryka. Z takiej usługi chciała właśnie tam skorzystać turystka ze Stanów Zjednoczonych. Za kurs miała zapłacić kartą 54 dolary. Ostatecznie bank z karty pobrał od niej kwotę 29 tysięcy dolarów!

29 tysięcy dolarów za przejazd Uberem - jak to możliwe?

Jak tłumaczył się bank, błąd wynikał z pomyłki przy przeliczeniu walut. Walutą w Kostaryce jest colon. 54 dolary, to w przeliczeniu dokładnie 29.278,12 colona kostarykańskiego. I taką kwotę, ale w dolarach pobrał bank. 1 dolar, to około 542 colony kostarykańskie.

Bank i Uber przerzucali się winą

Dominique, bo tak ma na imię poszkodowana była przerzucana od banku, do Ubera, które przerzucały się odpowiedzialnością za błąd. Bank w dodatku zwalał winę na wczasowiczkę, za to, że nie poinformowała o jej podróży. Uber winę przerzucał na bank. Jednak ostatecznie skontaktował się z poszkodowaną i obiecał pomoc w rozwiązaniu sytuacji.

Hity Lata 2023 - te piosenki będą królować w te wakacje!