Nowy Jork miejscem ekspansji pająków Joro
Pająki Joro nie są dla Stanów Zjednoczonych czymś nowym, żyją tam bowiem już od 10 lat, jednak dotychczas ich występowanie było mocno ograniczone do południowo-wschodniej części kraju. W najbliższym czasie może dojść jednak do ich ekspansji i to w kierunku miasta Spidermana czyli Nowego Jorku, który wspólnie z New Jersey może mieć niedługo nowego mieszkańca. Pająkom nie przeszkadza życie w mieście, stawonogi można spotkać na latarniach ulicznych, słupach telefonicznych czy liniach wysokiego napięcia czyli miejscach, w których innych gatunków pająków raczej się nie spotyka.
Czy pająki Joro są niebezpieczne dla człowieka?
CBS News ostrzega przed Joro, pisząc o inwazji gigantycznych, jadowitych pająków. Czy Amerykanie mają czego się obawiać? Niekoniecznie, pająki faktycznie są jadowite, jednak nie są groźne dla człowieka. Ich kolce nie mogą przebić ludzkiej skóry. Dodatkowo Joro są wręcz dość pożyteczne, ponieważ zjadają inne inwazyjne gatunki, dlatego nie zaleca się ich tępienia na obszarach, na których już występują. Spać spokojnie mogą nie tylko ludzie, ale również inne żyjące na ulicach Manhattanu czy Brooklynu gatunki pająków, Joro potrafią współistnieć z rodzimymi pająkami.
Latające pająki. Tym razem to nie uniwersum Spidermana
Nowy Jork to miasto znane z wielu rzeczy, w tym z najsłynniejszego człowieka-pająka w historii czyli Spidermana, jak się okazuje wśród super-pająków ma on jednak towarzyszy. Joro potrafią latać, co jest rzadką zdolnością wśród pająków. Nie posiadają jednak skrzydeł, unoszą się w powietrze za sprawą długich sieci, które tworzą własnoręcznie z pajęczych nici. Działa to na zasadzie unoszącego się w powietrze spadochronu. Do tego pająki wyróżniają się rozmiarem, długość ciała samic może wynosić 8 cm.