Sytuację mieszkańców Dębca przedstawił Piotr Szczepaniak z Rady Osiedla Zielony Dębiec. Powiedział, że skarżą się oni na ponadnormatywny hałas generowany przez pociągi. Jego zdaniem zdarza się, że pociągi wytwarzają hałas osiągający 120 decybeli, podczas gdy normy wynoszą około 65 decybeli (są różne w porze dziennej i w nocy).
Przez osiedle Zielony Dębiec przebiegają trzy linie kolejowe: nr 272, nr 801 i nr 802. Pociągi jeżdżą tamtędy nie tylko w dzień, ale także w nocy. Przejazd przez osiedle pociągu, jadącego z niewielką prędkością, trwa 2-3 minuty. Zgłoszenia mieszkańców potwierdzają dokumenty, ekspertyzy, badania akustyczne. M.in. w mapie akustycznej Poznania ten rejon miasta wskazano, jako miejsce, w którym występuje hałas przekraczający normy zarówno w dzień, jak i w nocy.
Najnowsze pomiary akustyczne na Dębcu robiono w 2022 roku na ul. Św. Szczepana 47. Okazało się, że przekroczenia norm były dużo większe niż te stwierdzone przez PKP w 2018 roku (punkt pomiarów mieścił się wtedy w innym miejscu, przy ul. Rozmarynowej). Z najnowszych danych wynika, że hałas przekraczał normę o 12,9 decybeli w dzień i o 16,7 decybeli w nocy. Informacje mieszkańców potwierdzają miejscy urzędnicy, o przekroczeniach wiedzą też PKP PLK, które otrzymały od mieszkańców liczne pisma w tej sprawie. Zdaniem radnego Szczepańskiego, wszystkie przejazdy pociągów towarowych generują hałas przekraczający 100 decybeli.
Polecany artykuł:
Z zapowiedzi PKP PLK wynika, że w tym rejonie planowane jest zbudowanie ekranu akustycznego o długości 40 metrów. Poza tym ma powstać 200 metrów tłumików akustycznych. Mieszkańcy są rozczarowani tak niewielką skalą planowanych zabezpieczeń antyhałasowych. Oceniają, że potrzebnych jest co najmniej kilkaset metrów ekranów dźwiękochłonnych. Zdaniem Piotra Szczepaniaka problemem jest zbyt duże zużycie szyny i niewłaściwa bieżąca konserwacja torowiska. Mieszkańcy uważają, że przekroczenia norm hałasowych są większe niż przed kilkoma laty, tzn. że nowe inwestycje kolejowe generują większy hałas.
W drugiej części posiedzenia radni rozmawiali o kwestii hałasu wokół lotniska na Ławicy. W tym rejonie miasta generują go nie tylko samoloty startujące i lądujące na lotnisku Ławica, ale także samochody i motocykle odbywające jazdy na Torze Poznań. Radni dowiedzieli się m.in. że do końca lipca Automobilklub Wielkopolski ma zbudować ekrany akustyczne osłaniające Tor Poznań i ograniczające hałas, który z niego dobiega. Ta inwestycja ma być odebrana do października, po tym zostaną wykonane aktualne pomiary hałasu. Pierwszy etap, odcinek ekranu od strony Przeźmierowa, został już ustawiony. W najbliższym czasie ma się zacząć drugi etap, budowa ekranu od strony ul. Bukowskiej.
Jeśli chodzi o ruch lotniczy na Ławicy, to nowym problemem jest zwiększenie intensywności lotów małymi samolotami szkolnymi tzw. awionetkami. Znaczny hałas, o zupełnie innym natężeniu, wywołują też duże samoloty wojskowe, które lądują na Ławicy w ostatnich miesiącach. Podchodzą one do lądowania zarówno wcześnie rano, jak i późnym wieczorem.
W ostatnim punkcie radni rozmawiali o plenerowych imprezach masowych w Poznaniu, których najwięcej odbywa się właśnie teraz, w okresie letnim. Ciągle szukane jest rozwiązanie, które ma skłonić lub wymóc na organizatorach koncertów takie ustawianie nagłośnienia, by dźwięki nie przekraczały norm i nie przeszkadzały mieszkańcom. Skutecznym narzędziem wykorzystywanym do "przywoływania" organizatorów do porządku jest poznańska "uchwała antyhałasowa", która ogranicza godziny używania nagłośnienia dużej mocy i przewiduje dotkliwe kary dla tych, którzy nie będą się do przepisów tej uchwały stosować. Miejskie instytucje, jak np. POSiR, wynajmując teren na imprezę masową, mają przypominać organizatorowi o obowiązujących w Poznaniu przepisach antyhałasowych.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!