Imieniny ulicy św. Marcin 2020: Nie będzie kolorowego pochodu i kiermaszu rogali!

11 listopada w Poznaniu to nie tylko Narodowe Święto Niepodległości. W stolicy Wielkopolski to również imieniny ulicy św. Marcin. W centrum miasta co roku pojawiały się prawdziwe tłumy poznaniaków i turystów odwiedzających nasze miasto, by na własne oczy zobaczyć barwny pochód, który przechodził ul. św. Marcin. Był też kiermasz rogali świętomarcińskich, a te - jak wiadomo nie od dziś - są jedną z wizytówek Poznania. Mamy jednak złe informacje. W tym roku to kolorowe i jedyne w swoim rodzaju święto, z powodu pandemii COVID 19, nie może odbyć się w kształcie tak kochanym przez poznaniaków: z Korowodem, Świętym Marcinem tryumfalnie wznoszącym klucze do miasta, kiermaszem rogali i koncertami. Poformowali o tym miejscy urzędnicy.

I choć zabraknie pochodu oraz kiermaszu rogali, organizatorzy chcą w inny sposób mówić o przesłaniu Imienin Ulicy Św. Marcin, którym jest wzmacnianie solidarności, empatii i troski o siebie nawzajem. 11 listopada rozpocznie się akcja, która skupi się na pomocy osobom starszym narażonym na skutki pandemii COVID-19. Tworzące jej symboliczną oprawę artystki przywołały znany z historii symbol zwycięstwa, ubrany w antywirusową niebieską rękawiczkę. W układzie palców wycelowanych w niebo, wyrastających z zaciśniętej dłoni, zawiera się wciąż wiele ważnych treści. Rzeźbę "Razem w pandemii" będzie można oglądać od 6 do 11 listopada przed CK ZAMEK.

mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak. Hasło tegorocznych obchodów to: "Imieniny Ulicy. Jest inaczej". Więcej szczegółów mamy poznać wkrótce.

"Razem w pandemii" - to tytuł idealnie oddający sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Nie możemy się spotkać, tak jak w ubiegłych latach, w wielotysięcznym korowodzie, ale nadal możemy być razem - pomagając sobie nawzajem i wierząc w zwycięstwo nad pandemią, którego symbolem może być właśnie ręka w rękawiczce. Traktuję to dzieło jako wyraz szacunku dla całego personelu medycznego, który niestety nie wszyscy potrafią okazać. Bądźmy solidarni z lekarzami, pielęgniarkami i innymi pracownikami szpitali, którzy w tej chwili walczą o zdrowie i życie naszych mieszkańców