Irena Santor z wiekiem kwitnie i pomimo tego, że niedługo kończy 90 lat to nie zwalnia tempa. Jednak niedawno gwiazda trafiła do szpitala. Co się stało?
Irena Santor trafiła do szpitala. Co wiadomo o stanie jej zdrowia?
Ostatnio głośno mówiło się o tym, że ikona polskiej sceny muzycznej, trafiła do szpitala. Jednak uspokajamy wszystkich fanów! Irena Santor przeszła zaplanowaną operację, po której szybko wróciła do zdrowia. Mało tego, jak relacjonuje Pudelek.pl, pojawiła się już nawet na premierze filmu "A jak Antkowiak".
Jednak krótki czas po operacji, Irena Santor ponownie wróciła do szpitala. Jak informuje "Super Express", tym razem przyczyną wizyty na oddziale zabiegowym, była zmiana skórna w okolicach nosa, którą zauważyli lekarze. Specjaliści zdecydowali się na jej usunięcie i wysłanie do badań histopatologicznych. Dodajmy, że na wynik trzeba będzie czekać trzy tygodnie.
Irena Santor korzysta z uroków emerytury i nie wraca na scenę
Niedługo ta słynna artystka kończy 90 lat, ale nie wycofuje się z życia publicznego. Kobieta chętnie decyduje się na gale z czerwonym dywanem czy odwiedzanie centrów handlowych. Przypomnijmy, że karierę zakończyła w 2021 roku i kilka miesięcy temu ogłosiła, że na scenę nie ma zamiaru wrócić. - Mam się świetnie. Na zdrowie nie narzekam, ale na występy, koncerty z pełnym repertuarem nie mam już tyle siły. Ja już swoje wyśpiewałam. Teraz chcę usłyszeć, jak moje piosenki śpiewa młode pokolenie, a także interesuję się tym, co współczesne pokolenie ma w ogóle do zaproponowania w sztuce estradowej - opowiedziała podczas rozmowy z "Super Expressem".
Życzymy zdrowia panie Irenie Santor.
Zobaczcie, jak studenci bawili się podczas koncertu Kultu na poznańskich Juwenaliach: