Kotlety, królowie polskich niedzielnych stołów!
Bez wątpienia, w zdecydowanej większości polskich domów co niedzielę i święta, na obiad zajadamy się kotletami w różnej postaci. Niezależnie, czy to schabowy, czy drobiowy, mielony, szwajcarski, czy po kijowsku, wraz z ziemniakami, pyzami, oraz mizerią, bądź modrą kapustą jest nieodzownym elementem polskiej tradycji kuchennej. Przygotowanie ich jest banalnie proste, a smak wyśmienity i jedyny w swoim rodzaju.
Nie odgrzewaj kotletów w mikrofalówce!
Wiele gospodyń domowych przygotowując niedzielny obiad, celowo przygotowuje znacznie więcej kotletów, niż wszyscy domownicy i goście są w stanie zjeść, tak, byleby ich nie zabrakło. Często wtedy taki kotlet, niezależnie od jego postaci staje się elementem kolacji tego samego dnia, lub poniedziałkowego, czy poświątecznego obiadu. Wielu z nas idzie jednak wtedy na łatwiznę i odgrzewa kotlet w kuchence mikrofalowej. Ta niestety znacząco wysusza mięso i z pysznego obiadu robi się nam podeszwa. Dlatego nie polecamy tego sposobu odgrzewania mięsa następnego dnia.
Jak w prawidłowy sposób odgrzać kotleta?
Dobrym sposobem wydaje się być odgrzanie w piekarniku, z niewielką ilością wody i oleju w brytfance. Wtedy kotlet zachowa miękkość, kruchość i wilgotność. Można także odgrzać kotlety na patelni. Jednak warto dodać, by nie używać dużej ilości oleju i, by nie smażyć ich dłużej niż pięć minut z każdej strony, tak by i w tej wersji nam nie wyschły. Dobrym pomysłem jest także użycie air fryera, przy spryskaniu kotleta wodą, bądź olejem, nasze ulubione danie nadal będzie smakowało tak, jakby było świeżo przygotowane. Jeśli w dodatku nie chcemy kotleta w tej samej formie, możemy go dodać pokrojonego do sałatki, czy nawet zrobić z niego domowego burgera. Można także na panierkę dodać ser. Otrzymamy wtedy przekąskę, z której skorzystają zwłaszcza najmłodsi.