Jeże masowo giną na drogach! Szczególnie wieczorem, kiedy kierowcom trudno je zauważyć. Jeżeli zobaczymy, że jeż przechodzi przez jezdnię, najlepiej zatrzymać auto czy rower i poczekać aż zwierzak zejdzie z drogi lub też go przenieść. Wiosną jeży jest szczególnie dużo.
Jeżowi chłopcy teraz intensywnie poszukują swoich partnerek i często idą na oślep. Nie zwracają uwagi na otoczenie, bo muszą się spełnić w swojej roli
mówi Magdalena Lorenz-Michalczyk z Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Jeży NASZE JEŻE. I dodaje, że jeśli potrącimy jeża, sprawdźmy czy zwierzak żyje. W razie potrzeby należy zabezpieczyć zwierzę i skontaktować się z najbliższą organizacją. Ale to jeszcze nie wszystko. Po raz kolejny apelujemy, żeby nie wypalać traw i liści.
Już nie mówiąc o tym, że jest to zakazane. Weźmy pod uwagę to, że to jest "zbiornik" z żywym organizmem. Owady, ptaki, ssaki - tam jest mnóstwo zwierząt. Nie wypalajmy traw.
Bywa także, że psy spuszczone ze smyczy mogą zaatakować jeże. Sprawdźmy również wcześniej teren, który chcemy kosić. Jeżowe gniazda są bardzo niepozorne.
Przypominamy o zbiórce na rzecz Stowarzyszenia Ochrony Jeży NASZE JEŻE. Możecie również przekazać organizacji swój 1%.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]