Kandydat PiS na prezydenta Poznania ostro o marszałku Sejmu. Kontrowersje podczas protestu

Manifestacja PiS pod Wielkopolskim Urzędem Wojewódzkim

Jak już zapowiadaliśmy, w środę, 21 lutego o 20:00 odbył się w Poznaniu tzw. Protest Wolnych Polaków. Miał on miejsce pod Wielkopolskim Urzędem Wojewódzkim. Jego organizatorem był kandydat PiS na prezydenta Poznania - Zbigniew Czerwiński. W manifestacji uczestniczyło około kilkadziesiąt osób.

"Protest Wolnych Polaków" w Poznaniu

Zbigniew Czerwiński podczas manifestacji mówił o nowej podstawie programowej w szkołach, które mają nie uwzględniać w pełni Powstania Wielkopolskiego. Krytykowano za to m.in. ministrę Barbarę Nowacką. Działacze i sympatycy PiS, oraz pracownicy Telewizji Republika skandowali także przeciwko działalności ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i premiera Donalda Tuska.

Kandydat PiS drwił z marszałka Sejmu

Kandydat PiS na prezydenta Poznania drwił także z marszałka Sejmu Szymona Hołowni. -  Groził Władimirowi Putinowi, mówiąc, że go wdepcze w ziemię (...) Myślę, że Jaś Fasola to za dużo, to raczej będzie pantofelek za Hołownię - mówił Zbigniew Czerwiński. Oprócz polityka na scenie głos zabrali także prof. Stanisław Mikołajczak, prezes Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności w Poznaniu, a także Piotr Lisiewicz z Telewizji Republika.

To nie jedyna manifestacja w Poznaniu w ostatnim czasie