Strefa Płatnego Parkowania rozciąga się już nie tylko w centrum. Sukcesywnie dołączają do niej kolejne ulice w dzielnicach Wilda oraz św. Łazarz. W planie jest także powiększenie SPP o okolicę Ostrowa Tumskiego. To znaczy, że znacznie więcej poznaniaków musi wykupić abonament oraz odebrać naklejkę. Według relacji internautów punkt ZDM nie jest przygotowany tak duży ruch klientów.
Kolejki są nawet kilkugodzinne. Ponadto urząd funkcjonuje w większość dni od 8 do 16. To oznacza konieczność brania dnia wolnego od pracy.
Urzędnicy widzą, że poziom obsługi jest poniżej oczekiwań. Co dobitnie podkreśla ocena biura SPP w wyszukiwarce Google. Dlatego zapowiadają zmiany.
Abonament SPP wykupimy elektroniczne
W internecie można znaleźć sporo krytycznych komentarzy o obecnym funkcjonowaniu biura SPP prowadzonego przez ZDM.
Czytamy.
W dyskusji zabrał głos zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski. Wygląda na to, że już niedługo problemy mieszkańców z wyrabianiem abonamentu SPP się skończą.
- Od jesieni wejdzie już system wyrabiania abonamentów elektronicznie.
Napisał Wiśniewski.
- mam do wymiany kartę parkingowa i okazuje się, że miasto zawodzi na całej linii. Na oko kilkadziesiąt tysięcy użytkowników więcej, a wszystko załatwiane jest w tym samym biurze ZDM na Pułaskiego.Dwa okienka w obskurnym baraku, ludzie stojący na dworze niezależnie od pogody, godziny pracy wymagające od „petenta” urlopu, na weekend nieczynne, godzina-dwie oczekiwania jak w banku.Dodatkowo stos dokumentów stałe się powiększa. Przy karnecie na samochód służbowy muszę przynieść 3 różne umowy, akt notarialny, PIT i UPP!!!
- Popieram rozszerzenie strefy ale jednocześnie uważam, że wyrabianie karnetu na SPP mogłoby odbywać się w sposób bardziej "cyfrowy", zwłaszcza w epoce epuap i elektronicznych ksiąg wieczystych.
- Mam natomiast na myśli to, ze miasto wyciągając rękę po pieniądze od nowych mieszkańców nie poprawia tylko pogarsza jakość słabego już wcześniej serwisu.