Kasa dla zaszczepionych nie zostanie zlikwidowana! Termy Maltańskie nie boją się gróźb!

Termy Maltańskie nie dają się zastraszyć! Po wczorajszej ewakuacji spowodowanej alarmem bombowym prezes term, Jerzy Krężlewski, zapowiedział, że kasa dla osób dla zaszczepionych dalej będzie funkcjonować. Prawdopodobnie to ona była powodem pogróżek, które spłynęły na mailową skrzynkę aquaparku.

Otrzymaliśmy maila o mniej więcej takiej treści: "Podłożyłem na termach dwie bomby. Jedna przy kasie covidowej, druga na aquaparku." Potem następuje szereg niecenzuralnych słów mówiących o tym, że szczepienia, a w szczególności szczepienia dzieci to bandytyzm. "Przestańcie szczepić polskie dzieci. Jeśli nie przestaniecie, będę podkładał bomby dalej"

powiedział nam prezes aquaparku, Jerzy Krężlewski. Ewakuowano ponad 1800 osób. Na miejscu pojawili się pirotechnicy oraz specjaliści do walki z cyberprzestępczością. Alarm okazał się być fałszywy, a cała akcja trwała blisko godzinę.

Prezes Term Maltańskich zapytany o to, czy kasa covidowa dalej będzie funkcjonować odpowiedział:

Tak długo jak nie będziemy mieli limitu 100%, tak długo ta kasa będzie. Pod wpływem tych wariackich ostrzeżeń o zamachu nie zlikwidujemy tej kasy.

Obecnie na termach obowiązują limity w liczbie osób, które mogą wejść na teren obiektu, ale nie wliczają się w to osoby w pełni zaszczepione. Dzięki temu z aquaparku może skorzystać większa liczba klientów. Prezes term dodaje, że kasa musi dalej funkcjonować, ponieważ dzięki temu więcej osób może w krótszym czasie zostać obsłużonych.