Haniebne zachowanie policji przed meczem Legia Warszawa vs Lech Poznań. Relacje fanów Kolejorza

i

Autor: Beata Zawadzka/East News, Facebook/Kibice Lecha Poznań

SPORT

Kibice Lecha Poznań oskarżają policję o "haniebne nadużycia". Co się działo tuż przed meczem w Warszawie?

2023-11-15 10:58

Zaglądanie w bieliznę, dotykanie miejsc intymnych, nakaz rozbierania odzieży i obuwia, atakowanie gazem pieprzowym czy niszczenie mienia - lista zarzutów kibiców Kolejorza pod adresem warszawskiej policji i stadionowej ochrony jest długa. Szokujące relacje fanów Lecha można znaleźć w mediach społecznościowych. - Nie pozostanie to bezkarne - zapowiadają.

PKO BP Ekstraklasa. Legia Warszawa vs Lech Poznań. Bezbramkowy remis w ligowym hicie

W meczu 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy Legia Warszawa podejmowała na własnym stadionie Lecha Poznań. Kibice zacierali ręce na piłkarską ucztę, jednak sam mecz rozczarował swoim poziomem. Przy Łazienkowskiej padł bezbramkowy remis. Nie zawiedli kibice - tak miejscowych, jak i przyjezdnych.

Kibice Lecha Poznań oskarżają policję. Zachowanie policji przed meczem w Warszawie

Okazuje się jednak, że kibice Kolejorza, którzy przyjechali do Warszawy, by z trybun stadionu przy Łazienkowskiej dopingować lechitów, przeżyli - jak twierdzą - koszmar. Mają długą listę zarzutów wobec stołecznej policji. Ta w mediach społecznościowych chwali się "kolejnym [po Marszu Niepodległości dzień wcześniej - przyp. red.] dużym zabezpieczeniem" i zatrzymaniem 20 osób.

Na profilu "Kibice Lecha Poznań" na Facebooku można przeczytać relacje fanów Lecha, z których wynika, że zachowanie warszawskiej policji miało być dalekie od wzorowego. Mundurowi mieli dotykać miejsc intymnych kibiców, zaglądać w bieliznę, nakazywać rozbierania kurtek, bluz czy butów na zimnie, wyzywać kibiców od "kur...", atakować gazem pieprzowym i pałkami czy nawet dopuszczać się niszczenia i kradzieży mienia!

- Wszyscy kibice, którzy przed stadionem w Warszawie zostali zabrani „na kontrolę osobistą”, którzy zostali zmuszeni do zdjęcia obuwia, którym zaglądano do portfeli, liczono znajdujące się w nich pieniądze, zdejmowano spodnie, kazano się rozbierać, osoby, którym poprzecinano kurtki i buty, uderzone w tył głowy pałką lub łokciem przy opuszczaniu terenu stadionu, osoby którym zaglądano w bieliznę, spotkało się z wulgarnymi wyzwiskami (k…y, ch…, i.t.p.)- prosimy o kontakt z naszym profilem korzystając z PM (prywatna wiadomość). Otrzymacie kilka ważnych informacji - czytamy na profilu kibicowskim.

Szokujące relacje kibiców Lecha Poznań o zachowaniu policjantów w Warszawie

Kilkadziesiąt osób podzieliło się swoimi relacjami z nieprzyjemnych zachowań, których mieli doświadczyć przy Łazienkowskiej w Warszawie ze strony policji i stadionowej ochrony. Niektóre z nich zacytujemy, zachowując oryginalną pisownię (ewentualne wulgaryzmy wykropkujemy).

- Zabrano mnie na rewizję osobista przez dwie policjantki. Były strasznie bezczelne! Przetrzepaly mi wszystko. Bluzę chciały zabrać szalik pyrlandi i czapkę ze zgodą Lecha i ŁKS. Postawiłam się na nie... to powiedziały mi że mam być grzeczna bo inaczej to się dla mnie skończy po czym odsunęła mi kołnierzyk i od góry włożyła i rękę w piersi zaczęła mnie macać co cyckach po czym ja odepchlam że sobie nie życzę. Wlepki które miałam w kieszeni rzuciła na podłogę i powiedziała że mam wypier... - opisuje jedna z kobiet.

- Mam 15 lat i wczoraj policja mnie szarpala na bramkach i zagladala do bielizny - skarży się nastolatek.

- Zostałem zabrany oczywiście na bok, miałem ustawić się przodem, na start usłyszałem "gdzie mam schowany towar", na pytanie skąd taki wniosek usłyszałem wprost "jesteś upalony to widać", a następnie "jak masz do grama to Cię wpuszczę tylko się przyznaj", przejrzano mi portfel, kurtkę, następnie miałem odsłonić spodnie żeby mógł zajrzeć czy tam nic nie ma. Na koniec podwinął nogawki w spodniach i zajrzał czy za skarpetkami nic nie ma. Na koniec usłyszałem, że on widzi swoje i "powodzenia". Dodam tylko, że miejsca intymne również zostały "zmacane" i wtedy padło również z ust policjanta hasło do kolegi "tam coś jest na bank" - czytamy w kolejnej relacji.

- Mojemu wujkowi rozcieli kurtkę i wyzywali od sku..ów - ktoś dodaje.

- (...) Na koniec dodam że przy wejściu do autobusu przy mnie uderzali kilkukrotnie kibica pałkami . gdy odjeżdżaliśmy pociągiem przez okna leciał gaz... - to już z kolei opis tego, co miało dziać się po spotkaniu.

Administratorzy strony "Kibice Lecha Poznań" na Facebooku zapowiadają, że dążą do wyjaśnienia sprawy. - Zostały podjęte działania mające na celu wyjaśnienie skandalicznego zachowania oddziałów policji przed i po meczu w Warszawie. O wynikach będziemy Was informować - czytamy w poście.

Quiz: Czy znasz historię Lecha Poznań?

Pytanie 1 z 10
Data założenia Lecha Poznań to:
Lech Poznań - Djurgardens. Relacja z meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy