Kierowca usłyszał wyrok za usiłowanie zabójstwa. Ma spędzić w więzieniu ponad 10 lat

Kierowca usiłować zabić byłą partnerkę. Wcześniej spowodował wypadek 

Do zdarzenia doszło ponad rok temu w Gnieźnie. 28-letni kierowca spowodował wypadek drogowy. W aucie, które dachowało na prostym odcinku drogi przebywała również 21-letnia pasażerka. Kobieta przekazała przybyłym na miejsce funkcjonariuszom policji, że mężczyzna miał dopuścić się celowego spowodowania wypadku. Między były partnerami chwile wcześniej miało dojść do kłótni. Żadna z osób nie poniosła poważnych obrażeń. O komentarz poprosiliśmy Barbarę Zapalską, z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie. 

W dniu 27 czerwca 2024 roku w Gnieźnie, na ulicy Powstańców Wielkopolskich kierując samochodem marki Volvo S40 w zamiarze pozbawienia życia pasażerki tego pojazdu, siedzącej z przodu obok kierowcy. Przewidując możliwość pozbawienia jej życia. Godząc się na to wykonał umyślnie kierowanym przez siebie pojazdem na prostym odcinku drogi bez przyczyny, wynikającej z sytuacji drogowej manewr gwałtownego skrętu w lewo, w stosunku do swojego kierunku jazdy. Jednocześnie odpinając pas bezpieczeństwa pasażerki. Zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu, a następnie pobocze i do przydrożnego rowu, gdzie na skutek uderzenia w skarpę rowu doszło do przewrócenia na dach pojazdu. Zamierzonego celu nie osiągnął, z powodu zbiegu okoliczności w czasie przewracania się pojazdu. Pokrzywdzona na skutek tego doznała jedynie obrażeń ciała - przekazała nam Barbara Zapalska, z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie. 

Mężczyznę skazano na 10 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności

Tomasz C. usłyszał wyrok niespełna 5 miesięcy później. Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał 28-latka na 10 lat i 4 miesiące pozbawienia wolności. Próba usiłowania przestępstwa w wypadku drogowym nie jest jedynym przestępstwem, którego dopuścił się wobec pokrzywdzonej. 

Został oskarżony również o to, że w okresie od stycznia 2021 roku, do kwietnia 2023 roku znęcał się nad pozostającą wówczas we wspólnym pożyciu partnerką. W ten sposób, że podczas wszczynanych przez siebie awantur popychał pokrzywdzoną i szarpał. W skutek czego ona upadała na ziemię. Uderzał ją w głowę, szarpał za rękę. Nadto w kwietniu 2023 roku w wyniku uderzeń ręką spowodował u niej zasinienie okolic oka, żeber oraz na rękach. A nadto poniżał słowami uznanymi za powszechnie obraźliwe. W dniu 11 lipca 2025 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał wyrok skazujący Tomasza C. za czyn usiłowania zabójstwa na karę 10 lat pozbawienia wolności, za przestępstwo znęcania się karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Przy czym karę połączył i wymierzył oskarżonemu karę łączną w wysokości 10 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Nad to orzekł częściowe zadośćuczynienie na rzecz pokrzywdzonej, w kwocir 5 tysięcy złotych. Orzekł przepadek dowodu rzeczowego w postaci pojazdu, którym poruszał się oskarżony i orzekł w związku z popełnieniem przestępstwa zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 20 metrów, przez okres 5 lat. Wreszcie orzekł o kosztach i opłacie. Wyrok ten prokurator ocenił jako słuszny - podsumowała dla nas Barbara Zapalska, z Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie.